Amerykanin chorował na raka tchawicy. Jego guz był na tyle duży, że nie można było go usunąć operacyjnie. Trzeba było wyciąć całą tchawicę i wszczepić nową. Operacji podjął się prof. Paolo Macchiarini, czołowy na świecie specjalista zajmujący się inżynierią tkankową.
Uczony wspólnie z amerykańską firmą Harvard Bioscience w Massachusetts wyhodował nową tchawicę z komórek macierzystych pobranych od Lylesa, umieszczonych na matrycy w kształcie naturalnego organu. Po wstawieniu do bioreaktora komórki macierzyste zaczęły się rozmnażać i różnicować, formując chrząstki tchawiczne. Wyhodowaną tchawicę połączono z krtanią i płucami. Przedsięwzięcie kosztowało 450 tys. dol.
Przeszczep Lylesa był drugim tego rodzaju zabiegiem na świecie. Pierwszy również przeprowadził prof. Paolo Macchiarini. Pacjentem był 36-letni Andemariam Teklesenbet Beyene, który podobnie jak Lyles chorował na raka tchawicy. "New York Times" informuje, że pacjent czuje się dobrze.
is, pap