Groźny wypadek 5-latka. Nowe fakty

Groźny wypadek 5-latka. Nowe fakty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwa tygodnie temu doszło na taśmociągu narciarskim na stoku w Korbielowie do poważnego wypadku (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Inspektor budowlany ustalił, że taśmociąg narciarski na stoku w Korbielowie to samowola budowlana. Dwa tygodnie temu doszło na nim do poważnego wypadku. Pod taśmę dostały się ręce 5-letniego chłopca, który z bardzo poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Sprawą zajmuje się prokuratura - podaje RMF FM.
Właściciel wyciągu będzie musiał zapłacić tzw. opłatę legalizacyjną, która może wynieść kilkadziesiąt tysięcy złotych. Musi także uzyskać formalną zgodę na działanie taśmociągu na obszarze chronionym.

Jeżeli właściciel nie spełni wszystkich wymogów formalnych taśmociąg trzeba będzie rozebrać.

Pięciolatek uczył się jeździć na nartach pod opieką instruktora. Dzieci korzystały z taśmociągu podjazdowego. Tuż pod koniec taśmociągu chłopiec przewrócił się, a jego dłonie dostały się pod taśmę. 5-latek został przewieziony karetką do szpitala w Bielsku-Białej.

ja, RMF FM