Pijani rodzice... rzucali roczną córką

Pijani rodzice... rzucali roczną córką

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pijani rodzice... rzucali roczną córką (fot.sxc.hu)
Paweł H. i jego konkubina Katarzyna J. odpowiedzą za narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia. Będą po wpływem alkoholu zajmowali się trójką swoich dzieci, a podczas interwencji policji... rzucali do siebie swoją roczną córeczką.
Podczas awantury na warszawskiej Pradze Północ, Paweł H. uderzył przypadkowego przechodnia. Gdy ten wezwał policję, Paweł H. uciekł do pobliskiego budynku. Po przybyciu na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę na strychu domu.

Funkcjonariusze sprawdzili też lokal, który zajmował Paweł H. i jego konkubina Katarzyna J. W mieszkaniu znajdowała się trójka dzieci - roczna córeczka, która jest ich wspólnym dzieckiem oraz dwójka maluchów w wieku 4 i 5 lat, pochodzących z poprzedniego związku kobiety.

- W pewnej chwili mężczyzna i kobieta znowu zaczęli kłótnię. W jej trakcie chwycili najmłodsze dziecko i przerzucali je między sobą. Wszystko wydarzyło się na oczach policjantów, którzy natychmiast odebrali rodzicom córeczkę i zatrzymali ich – wyjaśniła sierżant sztabowa Marta Sulowska z północnopraskiej komendy policji.

Na miejsce zjawiła się także pogotowie ratunkowe. – Karetka przewiozła roczną dziewczynkę do szpitala. Istniało bowiem prawdopodobieństwo, że dziecko może być zaniedbane. Pozostała dwójka dzieci trafiła pod opiekę do rodziny – wyjaśniła

Rodzice zostali przewiezieni na komendę. Po zbadaniu ich alkomatem okazało się, że są pijani. Katarzyna J. miała ponad promil alkoholu w organizmie, Paweł H. – blisko dwa promile.

Śledczy przedstawili nieodpowiedzialnym rodzicom zarzut narażenia dziecka na utratę zdrowia lub życia w związku z ciążącym na nich obowiązkiem opieki. O całym zdarzeniu funkcjonariusze poinformowali także sąd rodzinny, który zdecyduje o dalszym losie całej trójki maluchów.

Onet.pl, ml