Fundacja kierowana przez siostrę Małgorzatę Chmielewską, która organizuje zajęcia dla dzieci z Nagorzyc, apeluje do osób biorących ślub, by te zaapelowały do weselnych gości o wsparcie dla fundacji jako alternatywę dla kupowania młodej parze kwiatów. Sprawę nagłaśnia "Gazeta Wyborcza".
Nagorzyce to niewielka miejscowość, w której - jak mówi siostra Chmielewska, jest "tylko PKS i sklep monopolowy". By zapewnić młodym mieszkańcom wioski lepszy start w życiu fundacja prowadzona przez zakonnicę stworzyła świetlicę, w której dzieci mogą poćwiczyć na siłowni, chodzić na zajęcia plastyczne, kurs angielskiego lub zajęcia muzyczne.
- To wszystko kosztuje, a z jednego procenta przychodzi coraz mniej pieniędzy. Z gminy dostajemy rocznie 30 tys. zł, ale żeby pokryć wszystkie koszty, potrzebujemy cztery, albo nawet pięć razy tyle. Musimy szukać pieniędzy, żeby dzieciom nie odebrać tego, co im już daliśmy. Bo wrócą pod sklep albo na przystanek - tłumaczy siostra Chmielewska. Dlatego też fundacja wymyśliła akcję "zaproszenie na ślub" w ramach której młoda para może zorganizować podczas ślubnej uroczystości zbiórkę pieniędzy, które następnie trafią do fundacji siostry Chmielewskiej.
Jak zorganizować taką zbiórkę? Wystarczy napisać do fundacji pod adres [email protected] lub zadzwonić pod numer telefonu: 504-198-837 - młoda para otrzyma wówczas od fundacji specjalną sakiewkę, do której można zbierać pieniądze od gości.
arb, "Gazeta Wyborcza"
- To wszystko kosztuje, a z jednego procenta przychodzi coraz mniej pieniędzy. Z gminy dostajemy rocznie 30 tys. zł, ale żeby pokryć wszystkie koszty, potrzebujemy cztery, albo nawet pięć razy tyle. Musimy szukać pieniędzy, żeby dzieciom nie odebrać tego, co im już daliśmy. Bo wrócą pod sklep albo na przystanek - tłumaczy siostra Chmielewska. Dlatego też fundacja wymyśliła akcję "zaproszenie na ślub" w ramach której młoda para może zorganizować podczas ślubnej uroczystości zbiórkę pieniędzy, które następnie trafią do fundacji siostry Chmielewskiej.
Jak zorganizować taką zbiórkę? Wystarczy napisać do fundacji pod adres [email protected] lub zadzwonić pod numer telefonu: 504-198-837 - młoda para otrzyma wówczas od fundacji specjalną sakiewkę, do której można zbierać pieniądze od gości.
arb, "Gazeta Wyborcza"