Mechanik-amator stworzył w swoim garażu samochód, który rozpędza się do 320 km/h. Podobną prędkość osiąga bolid Formuły 1.
Jacek Mazura jest mechanikiem-amatorem z Zabrza. Jednak skonstruował on on kopię McLarena F1. Samochód powstał w garażu i kosztował ok. 100 tys. złotych. Oryginał jest wart 5 mln funtów - podaje TVN24.
Dzieło Mazura może rozpędzić się do 320 km/h. Jednak samochód nie służy do ścigania się. - To nie jest samochód przeznaczony do tego, żebyśmy się ścigali. To jest auto turystyczne – tłumaczy konstruktor-amator.
W samochodzie są miejsca dla trzech osób. Zainstalowany jest ponadto... fotelik dla dziecka.
TVN24, tk
Dzieło Mazura może rozpędzić się do 320 km/h. Jednak samochód nie służy do ścigania się. - To nie jest samochód przeznaczony do tego, żebyśmy się ścigali. To jest auto turystyczne – tłumaczy konstruktor-amator.
W samochodzie są miejsca dla trzech osób. Zainstalowany jest ponadto... fotelik dla dziecka.
TVN24, tk