Miller: w Sejmie będzie histeryczna awantura

Miller: w Sejmie będzie histeryczna awantura

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski) 
- Spodziewam się histerycznej awantury – odparł dziś na antenie TOK FM przewodniczący SLD Leszek Miler na pytanie o to, czego spodziewa się dziś w Sejmie.
Dziś w Sejmie ma się m.in. odbyć debata na temat przyczyn zamiany zwłok po katastrofie smoleńskiej. Stawisko rządu w tej sprawie ma przedstawić minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. - A co powie pan minister Gowin? Nie wiem – stwierdził Miller. - Jeżeli już ma przedstawiać informację przedstawiciel rządu, to ja bym się raczej spodziewał ministra spraw wewnętrznych i administracji. Przecież komisja rządowa, która rzecz badała i wyjaśniała, pracowała pod przewodnictwem ówczesnego ministra spraw wewnętrznych. Tutaj należałoby kierować reflektor uwagi – powiedział.

Miller nie spodziewa się również merytorycznej dyskusji. - Sejm jest od czasu do czasu miejscem stanowienia prawa, ale częściej miejscem walki politycznej – przyznał. - Ten dzisiejszy dzień będzie głównie terenem walki politycznej – przewidywał. Nie jest też z tego powodu zadowolony. Uważa, że wprowadzenie punktu o katastrofie smoleńskiej do porządku obrad to błąd - Źle jest, jeżeli tę tragiczną datę w naszej historii, jaką była katastrofa w Smoleńsku, wykorzystuj się do celów politycznych – powiedział.

- Kwestia zamiany zwłok, to jest oczywiście problem niezwykle bolesny, zwłaszcza dla rodzin. Ja jestem po stronie rodziny pani Walentynowicz, czy innych rodzin, które mają wątpliwości, czy w grobach spoczywają ich krewni – zapewnił. - Ja doskonale rozumiem, że jak idziemy na cmentarz, żeby złożyć kwiaty czy zapalić znicz, to chcemy mieć pewność, że to jest właściwy grób i właściwe szczątki – dodał.

jl, TOK FM