Kosiniak-Kamysz sfotografowany z Międlarem. Miał go nie rozpoznać

Kosiniak-Kamysz sfotografowany z Międlarem. Miał go nie rozpoznać

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło:Newspix.pl / Nikoff
Zdjęcie lidera Polskiego Stronnictwa Ludowego ze znanym z nacjonalistycznych poglądów Jackiem Międlarem obiegło sieć. O szczegółach spotkania pisze Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Inną wersję wydarzeń przedstawia rzecznik PSL.

„Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się ze skazanym rasistą i homofobem Jackiem Międlarem. Panowie wymieniali się poglądami i ustalali jak po wyborach będzie odnosił się PSL do faszystów, na których czele stoi Międlar oraz wspólnie potępiali Marsze Równości oraz osoby LGBT” – napisał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na . „Obok Kosiniaka stał mężczyzna z rasistowskim symbolem supremacji białej rasy, nie przeszkadzało to jednak liderowi ludowców” – dodano. Jak przekazał OMZRiK, lider PSL przyznał, że „w wielu sprawach zgadza się ze środowiskiem nacjonalistów o faszystowskich poglądach reprezentowanych w rozmowie przez Międlara”.

facebook

Jak podaje wyborcza.pl, rzecznik Jakub Stefaniak poinformował, że „lider ludowców w nawale obowiązków kampanijnych po prostu Międlara nie rozpoznał”. – Kampania od kilku tygodni intensywna, wiele spotkań, mnóstwo osób, rozmów, zmęczenie robi swoje. (…) Wczoraj (Kosiniak-Kamysz) był na spotkaniach z mieszkańcami w Opolu, Dąbrowie, Grodkowie, Niemodlinie i Brzegu. Po każdym rozmawiał z wieloma dziennikarzami. Wśród nich był też Międlar, którego nigdy wcześniej na oczy nie widział. Gdyby widział, rozmowy by nie było – komentował Jakub Stefaniak.

Czytaj też:
Senator Jan Dobrzyński wykluczony z PiS. Założył komitet „Zjednoczona Prawica”

Źródło: wyborcza.pl