Członkowie rządu i posłowie z Solidarnej Polski wystąpili w piątek na konferencji prasowej w obronie swojego lidera Zbigniewa Ziobro, ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego. Marek Suski, poseł PiS, mówił tego samego dnia w kontekście sprzeciwu Solidarnej Polski wobec „Piątki dla zwierząt”: – Ktoś, kto ma takie spojrzenie życzliwe dla okrucieństwa, nie powinien być ministrem sprawiedliwości. Szczególnie ministrem sprawiedliwości.
Podobny ton znalazł się w wypowiedziach m.in. rzecznika rządu Piotra Müllera.
Rozłam w Zjednoczonej Prawicy
Spotkanie Kaczyński-Ziobro. Prezes PiS postawił warunki, czas na ruch SP
Kaczyński rozmawiał nocą z Ziobrą. Jutro posiedzenie kierownictwa PiS
Prezydent spotkał się z Tomaszem Grodzkim. O czym rozmawiali politycy?
„To koniec Ziobry. Prezes PiS wytnie mu zaplecze”
PO składa wniosek o odwołanie Ziobry. „Czas na zdecydowane rozstrzygnięcia”
Duda znów sprzeciwi się Kaczyńskiemu? „Agata ma coraz więcej do powiedzenia”
Rozłam w Zjednoczonej Prawicy. Wójcik o słowach Suskiego: To kłamstwo!
Na takie wypowiedzi zareagowali politycy Solidarnej Polski, a jeden z członków formacji, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik powiedział, że takie tezy są nieprawdziwe.
To jest kłamstwo, po prostu. To nie kto inny, jak Zbigniew Ziobro doprowadził do tego, że w Ministerstwie Sprawiedliwości powstał projekt, który diametralnie zmienia sytuację zwierząt, podnosi kary za znęcanie się nad zwierzętami, to u nas ten projekt powstawał (...). To my staliśmy za zamknięciem schroniska w Radysac h – powiedział Wójcik.
Wiceminister zaznaczał też, że Solidarna Polska „ubolewa, że nie było pogłębionej dyskusji” nad sprawą „Piątki dla zwierząt”. Jednocześnie zadeklarował:
Jeżeli chodzi o prawa zwierząt – zawsze tak, ale zwierzę nie może być ponad człowiekiem. Człowiek jest ponad zwierzęciem, a jeżeli tak, to mamy prawo jako SP mieć swoje uwagi do projektu, który był wczoraj procedowany i te uwagi złożyliśmy – powiedział.
Czytaj też:
Ziobro do dymisji? Solidarna Polska murem za liderem: Prezent dla PO i LGBT, to oznacza wybory