RPO. Lidia Staroń wygrywa głosowanie w Sejmie. Komentarze po ujawnieniu rozkładu głosów

RPO. Lidia Staroń wygrywa głosowanie w Sejmie. Komentarze po ujawnieniu rozkładu głosów

Lidia Staroń
Lidia Staroń Źródło:Newspix.pl / Bogdan Hrywniak
Lidia Staroń głosami 231 posłów zyskała aprobatę Sejmu na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Jej kandydaturę musi jednak poprzeć jeszcze Senat. Zobaczmy, jak wtorkowe głosowanie skomentowano na Twitterze.

We wtorek 15 czerwca w Sejmie odbyło się głosowanie w sprawie wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Za kandydaturą Lidii Staroń głosowało 231 posłów, a za kandydaturą dr Marcina Wiącka – 222 posłów. Wygraną w głosowaniu zawdzięcza m.in. głosom Kukiz'15 i Konfederacji. Lidia Staroń została zatem powołana przez na stanowisko RPO. Aktywna senator obejmie jednak nową funkcję dopiero wtedy, jeżeli zgodę na to wyrazi Senat. Choć więc do obsadzenia tego stanowiska jeszcze długa droga, na Twitterze już teraz rozgorzały dyskusje i zaroiło się od komentarzy.

@KosiniakKamysz:

@KamilDziubka:

@AgaBak:

@JakubWende:

@PSzubartowicz:

@JacekGadek:

@ARozenek:

@Gasiuk_Pihowicz:

@PatrykSlowik:

@jacekleski:

@bejory1:

@RafalKlemens:

@JarekWieclawski:

@JakubMostowiak:

Kim jest Lidia Staroń?

Pochodząca z Morąga Lidia Staroń to wieloletnia polityk. Zanim jednak trafiła do polityki, była przedsiębiorcą, prezesem firmy handlowo-usługowej, czy zarządczynią nieruchomości. Lidia Staroń przez lata współtworzyła także Stowarzyszenie Obrony Spółdzielców i udzielała się społecznie, głównie w zakresie problemów lokatorskich i rodzinnych.

W 2005 roku weszła w skład , otrzymując z list tej partii mandat poselski. Przez lata była posłanką V, VI i VII kadencji Sejmu. W wyborach w roku 2015 wystartowała z kolei do Senatu, tworząc własny komitet i wygrała z przedstawicielami PO i PiS w swoim okręgu. Podobnie uczyniła i w wyborach do Senatu w 2019 roku. Tym razem nie wystawiło jednak kontrkandydata. Lidia Staroń jest senator niezrzeszoną.

Kadencja RPO przedłużona już prawie o rok

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku upłynęła kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Od tamtej pory w sprawie wyboru następcy Bodnara trwa parlamentarny pat, a Bodnar sprawuje funkcję dalej, gdyż nie ma go kto zastąpić. Zgodnie z przepisami, nowego RPO powinny wybrać obie izby parlamentu – najpierw Sejm, a później Senat. I tu pojawia się problem, gdyż w Sejmie większość stanowi Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska i Porozumienie), a w Senacie władzę dzierży opozycja. Kolejną odsłoną sporu o fotel RPO było wtorkowe głosowanie Sejmu, w którym ponownie pochylono się nad nowymi kandydaturami – dr hab. Marcina Wiącka i senator Lidii Staroń.

Czytaj też:
Sejm za Lidią Staroń, ale jak zachowa się Senat? To najbardziej prawdopodobny scenariusz

Źródło: WPROST.pl