Patryk Jaki pokusił się o podsumowanie najważniejszych wydarzeń z czwartku 10 marca. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości wspomniał m.in. o słowach byłej ambasador USA w Polsce. Georgette Mosbacher stwierdziła, że część problemów, z jakimi boryka się Polska, wynikała z rosyjskiej dezinformacji. Dyplomatka zwróciła uwagę, że Unia Europejska „zajmuje się w tej chwili praworządnością w Polsce i debatuje nad sankcjami”.
Wojna na Ukrainie. Kamala Harris chwali Polaków
Były wiceminister sprawiedliwości skomentował także wizytę wiceprezydent Stanów Zjednoczonych w Polsce. Kamala Harris powiedziała, że świat obserwuje Polskę i jej przywódców i podziękowała Polakom za pomoc uchodźcom.
– Chciałabym zwrócić się bezpośrednio do Polaków: przekazałam prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że pod jego przywództwem widzimy coś absolutnie niesamowitego. Świat obserwuje Polskę, przywódców Polski i ludzi mieszkających w Polsce. To są niesamowite akty hojności i dobra – podkreśliła na konferencji prasowej wiceprezydent USA. – Widzieliśmy zwykłych ludzi, którzy wykonują coś niesamowitego zapewniając wsparcie dla osób, które są dla nich obce – dodała.
Wpadka Patryka Jakiego
Patryk Jaki przy okazji przytaczania słów Justina Trudeau, który również odwiedził Warszawę, zaliczył sporą wpadkę. Polityk określił bowiem Kanadyjczyka mianem prezydenta, podczas gdy sprawuje on funkcję premiera. Kanada jest monarchią konstytucyjną i nie ma prezydenta. Głową państwa jest królowa Elżbieta II.
Uwagę na błąd zwrócił m.in. poseł KO Cezary Tomczyk. Choć Patryk Jaki poprawił swój wpis, jego pomyłka nie uszła uwadze Marka Belki. „Elżbieta II nie lubi tego tweeta” – napisał były premier dołączając do wpisu fotografię brytyjskiej królowej.
Czytaj też:
Zaskakująca reakcja Kamali Harris na słowa Andrzeja Dudy. Co powiedział prezydent?