Do zdarzenia, które opisuje „New York Post” doszło 27 kwietnia tego roku, jednak dopiero teraz miejscowa policja udostępniła publicznie nagranie z kamer zamontowanych na mundurach funkcjonariuszy. 38-letnia Amy Harrington z Madeira Beach najechała swoim samochodem na tył innego pojazdu. Na miejsce wezwano służby. Przybyli policjanci stwierdzili, że oczy kobiety są przekrwione i załzawione.
38-latka próbowała udowodnić, że nie jest pijana
Funkcjonariusze podejrzewali, że 38-latka jest pijana. W związku z tym polecili jej przeprowadzenie testu trzeźwości w formie przejścia kilku kroków po linii prostej, wyznaczającej miejsce parkingowe. Kobieta próbowała udowodnić, że nie jest pod wpływem alkoholu. W pewnej chwili zaczęła nawet tańczyć. Na nagraniu, które trafiło do sieci widać, jak próbuje pokazać kilka figur baletowych, a następnie kroki irlandzkiego tańca ludowego, wymachując rękami i nogami.
Policjant poprosił ją, by podsłuchała instrukcji, a ta odparła, że ten brzmi jak jej „trener baletu, więc to brzmi dobrze”. "To nie było dobre" – odparł oficer. Z dokumentów policyjnych wynika, że 38-latka próbowała postępować zgodnie z instrukcjami, ale jej krok był chwiejny i prawie się wywróciła.
Kobieta została aresztowana
Popisy zdały się na nic, a funkcjonariusze nie dali się zwieść. Kobieta została aresztowana. Postawiono jej zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu, zniszczenie mienia i odmowy poddania się testom. „New York Post” poinformował, że kobieta już wcześniej odmówiła poddania się testowi – do poprzedniego incydentu doszło w 2019 r. w Pinellas County.
Czytaj też:
Tajemnicza śmierć żony kongresmena USA. Na jaw wychodzą nowe informacje