Zełenski pozbawił ukraińskiego obywatelstwa czterech polityków. Wśród nich przyjaciel Putina

Zełenski pozbawił ukraińskiego obywatelstwa czterech polityków. Wśród nich przyjaciel Putina

Wiktor Medwedczuk
Wiktor Medwedczuk Źródło:Facebook / Służba Bezpieczeństwa Ukrainy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pozbawił ukraińskiego obywatelstwa czterech prorosyjskich polityków, w tym Wiktora Medwedczuka. Mają też stracić mandaty w Radzie Najwyższej.

– Na podstawie materiałów przygotowanych przez ukraińskie służby bezpieczeństwa i służby migracyjne państwa oraz zgodnie z konstytucją naszego kraju, podjąłem decyzję o odebraniu obywatelstwa czterem osobom. Do nich należą: Wiktor Medwedczuk, Taras Kozak, Renat Kuzmin i Andrij Derkacz – poinformował we wtorek wieczorem, w codziennym przemówieniu, prezydent Ukrainy .

Wszyscy czterej byli członkami prorosyjskiej partii „Opozycyjna Platforma – Za Życie”, która została zdelegalizowana w lutym 2020 roku, po rozpoczęciu .

Prorosyjscy politycy mają stracić mandaty

Dawid Arachamia, który stoi na czele prezydenckiej partii „Sługa Narodu”, zapowiedział następnie we wpisie na Telegramie, że na najbliższym posiedzeniu Rada Najwyższa podejmie decyzję o pozbawieniu ich mandatów. Wyjaśnił, że nastąpi to w „sposób konstytucyjny, czyli bez szans na odwołanie w sądzie”. „To jest właściwy sposób na oczyszczenie parlamentu, a nie te prowokacje, które idą na rękę kolaborantom bez względu na nazwę partii” – napisał. „Ukraińska Prawda” przypomina, że już w sierpniu ubiegłego roku Rada Najwyższa próbowała odebrać mandaty wszystkim deputowanym partii „Opozycyjna Platforma – Za Życie”, ale próba zakończyła się fiaskiem.

Oskarżeni o zdradę stanu

„Ukraińska Prawda” przypomina, że Kozak uciekł do Rosji jeszcze przed rozpoczęciem wojny, bo na Ukrainie wszczęto przeciwko niemu „postępowanie karne o zdradę”. Był zaangażowany w plan dostaw węgla z okupowanych terytoriów w Donbasie. Medwedczuk to przyjaciel Władimira Putina, który próbował opuścić Ukrainę po rozpoczęciu inwazji i klęsce Rosjan w obwodzie kijowskim, ale został zatrzymany przez ukraińskie służby. Jego także oskarżono o zdradę stanu.

Derkacz, według SBU, kierował siatką wywiadowczą Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, co miało pomóc Rosjanom w zajęciu kraju. Z kolei Kuzmin został oskarżony o „zdradę w związku z publikacją materiałów propagandowych w środkach masowego przekazu”. Derkacz i Kuzmin są obecnie poszukiwani.

Czytaj też:
Wagnerowcy już ogłosili przejęcie Sołedaru. Z frontu docierają sprzeczne informacje
Czytaj też:
Ołena spod Kupiańska: Ruskie się nas nie czepiały, ale nikt nie wiedział, co im do łbów strzeli. Wróg to wróg