Opozycja ma twardy orzech do zgryzienia. Trzaskowski prześcignął Tuska

Opozycja ma twardy orzech do zgryzienia. Trzaskowski prześcignął Tuska

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Chociaż opozycja nie ustaliła jeszcze, w jakiej formule przystąpi do wyborów, pojawiają się sondaże, w których Polacy wskazują ewentualnego przyszłego szefa rządu. Wyniki dla wielu mogą być zaskakujące.

W sondażu, który został przeprowadzony przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej” zapytano respondentów, kto powinien zostać premierem, jeśli opozycja będzie tworzyć nowy rząd po wyborach. Najwięcej wskazań otrzymał prezydent Warszawy. zdobył 16,6 proc. poparcia. Na kolejnych miejscach znalazł się lider PO (11,7 proc.) oraz przewodniczący PSL (11,1 proc.).

Premier z opozycji? Rafał Trzaskowski prześcignął Donalda Tuska

Poza podium uplasowali się kolejno: lider Polski 2050 (8,7 proc.), przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty (5,9 proc.), wicemarszałek Sejmu z  Piotr Zgorzelski (2,9 proc.) oraz posłanka KO Barbara Nowacka (2 proc.). Poparcie nieprzekraczające 2 proc. zdobyli: Adrian Zandberg z Partii Razem (1,3 proc.), europoseł i przedstawiciel Nowej Lewicy Robert Biedroń (0,3 proc.), oraz poseł PO Borys Budka (0,1 proc.). Aż 34,9 proc. respondentów nie umie wskazać polityka opozycji, który powinien stanąć na czele polskiego rządu.

Najnowszy sondaż. To badanie namiesza w szeregach opozycji?

Na kwestię przywództwa spojrzano również z innej perspektywy. Respondenci mieli do wyboru określone odpowiedzi. Jak się okazuje, aż 27,6 proc. ogółu wyborców uważa, że kandydat lub kandydatka na premiera powinna być z innego ugrupowania dzisiejszej opozycji niż . 24,4 proc. wskazuje Rafała Trzaskowskiego, 14,8 proc. Donalda Tuska, a 11 proc. wybrało wariant „ktoś inny wskazany przez PO”. 22,2 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

Jak się przedstawia wynik w przypadku odpowiedzi udzielonych wyłącznie przez wyborców opozycyjnych? Trzaskowskiego jako kandydata na premiera wskazało 41 proc. ankietowanych, Donalda Tuska – 22 proc., a 14 proc. uważa, że kandydatem lub kandydatką na szefa rządu powinien być ktoś z innych partii opozycyjnych. 9 proc. ankietowanych stoi na stanowisku, że powinna być to „inna osoba wskazana przez PO”, a 14 proc. nie ma zdania w sprawie.

Czytaj też:
Donald Tusk nawiązał do wpisu Lisa o Hołowni? „Chodźmy razem!”
Czytaj też:
Awantura na antenie Polsat News. „Zjedz kanapkę”, „macie rosyjską twarz”