Karski: Tusk nawoływał do zamachu stanu

Karski: Tusk nawoływał do zamachu stanu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Karol Karski (PiS) oskarżył szefa PO Donalda Tuska, że w wypowiedzi "ocierającej się o nawoływanie do zamachu stanu" wezwał funkcjonariuszy państwowych do "niewykonywania poleceń ich przełożonych".

Chodzi o apel Tuska do urzędników państwowych, aby "nie uczestniczyli w ponurych intrygach władzy Jarosława Kaczyńskiego".

"Dzisiaj te słowa mogę powtórzyć także wobec tych, którzy dokonali dzisiaj zatrzymań, którzy dzisiaj przesłuchują. Wy także jesteście ludźmi, których obserwuje Platforma Obywatelska i opinia publiczna. Nikt, kto łamie prawo nie pozostanie bezkarny" - mówił w czwartek na konferencji prasowej szef PO.

Tusk zadeklarował też, że Platforma będzie "pilnować rządzących, precyzyjnie monitorować nadużycia urzędników państwowych średniego i wyższego szczebla". "Żadna decyzja łamiąca literę lub ducha prawa podjęta przez prokuratora, funkcjonariusza policji, sędziego, czy ministra nie będzie puszczona płazem" - oświadczył szef PO.

"Jest to bardzo niepokojące i nie powinno - naszym zdaniem - mieć miejsca w państwie demokratycznym" - ocenił słowa Tuska Karski.

Polityk PiS dodał, że Tusk był widziany już w trakcie "jednego zamachu stanu" - jak Karski określił upadek rządu Jana Olszewskiego.

Przypomniał też, że Tusk wzywał już raz do nieposłuszeństwa obywatelskiego, kiedy w zeszłym roku prezydent Lech Kaczyński rozważał rozwiązanie parlamentu ze względu na - kwestionowany przez niektórych ekspertów - argument nieprzyjęcia ustawy budżetowej w konstytucyjnym terminie.

Zgodnie z obowiązującą ustawą o służbie cywilnej, urzędnik państwowy ma obowiązek odmówić wykonania polecenia, jeśli jego wykonanie prowadzi do przestępstwa lub wykroczenia, o czym niezwłocznie informuje dyrektora generalnego urzędu.

Karski pytany przez dziennikarzy o zachowanie posłów PiS, którzy w zeszłej kadencji ostrzegali przed rozliczeniem po wyborach, odpowiedział, że wtedy wzywali jedynie prokuraturę do działania i ścigania przestępców.

W październiku 2004 roku klub parlamentarny PiS, w specjalnym oświadczeniu apelował do "urzędników państwowych, aby sprzeciwiali się antygospodarczym decyzjom rządu Marka Belki".

ab, pap