Trudny start kampanii Jadwigi Emilewicz. Incydent na rowerze zarejestrowały kamery

Trudny start kampanii Jadwigi Emilewicz. Incydent na rowerze zarejestrowały kamery

Jadwiga Emilewicz rozpoczyna swoją kampanię wyborczą na rowerze
Jadwiga Emilewicz rozpoczyna swoją kampanię wyborczą na rowerze Źródło:twitter.com/JEmilewicz
Z ustaleń Gazety Wyborczej wynika, że Jadwiga Emilewicz i Bartłomiej Wróblewski mają rywalizować ze sobą o miejsce na liście wyborczej PiS do Sejmu. Ma to wynikać z faktu, że partia może w nadchodzących wyborach stracić w Poznaniu jeden mandat poselski.

Głosy na posłów i senatorów będziemy oddawać w niedzielę 15 października. Wyborom będzie towarzyszyć złożone z czterech pytań referendum.

Rowerowa kampania Emilewicz. Z roweru spadł łańcuch

W czwartek, 24 sierpnia, poseł Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Emilewicz oficjalnie rozpoczęła w Poznaniu swoją kampanię wyborczą. W obecności dziennikarzy wsiadła na rower, którym zamierza docierać na spotkania z wyborcami.

„Dziś rozpoczynam Emilewicz Tour szlakiem dobrych inwestycji po 17 gminach powiatu poznańskiego. To czas podsumowania 4 lat mojej działalności poselskiej w Poznaniu, to także czas rozmów z mieszkańcami o ich problemach, aby tworzyć najlepszą propozycję programową dla Wielkopolan” – napisała na Twitterze Emilewicz.

Jednak po przejechaniu dosłownie kilku metrów z roweru Emilewicz spadł łańcuch, co zarejestrowały kamery dziennikarzy. – Nie z takimi problemami sobie radziłam – skwitowała poseł, po czym z powrotem założyła łańcuch.

twitter

Emilewicz i Wróblewski rywalizują o miejsce na liście?

W obecnej kadencji Sejmu PiS ma trzech posłów, którzy uzyskali mandat w Poznaniu. Oprócz Emilewicz, to Bartłomiej Wróblewski oraz Szymon Szynkowski vel Sęk. Z ustaleń Gazety Wyborczej wynika, że w tegorocznych wyborach PiS może stracić jeden mandat w tym okręgu.

W związku z tym Emilewicz i Wróblewski mają rywalizować ze sobą o znalezienie się na liście kandydatów do Sejmu. Dodajmy, że w 2019 r. Emilewicz otwierała listę PiS.

„Dla jednego z posłów zabraknie miejsca w Sejmie. Na decyzje wyborców może wpłynąć układ listy wyborczej, którego dziś nie znają nawet sami politycy. Ułoży ją prezes PiS Jarosław Kaczyński (...) Walka toczy się przede wszystkim między Wróblewskim, od niedawna szefem PiS w Poznaniu, oraz Emilewicz” – donosi Gazeta Wyborcza.

Znamienna konferencja na budowie

Wspomniana rywalizacja ma polegać m.in. na występowaniu na konferencjach prasowych, w trakcie których posłowie informują o swojej aktywności.

Na przykład 21 maja Emilewicz pojawiła się na budowie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Poznaniu i poinformowała, że rząd dołoży do tej inwestycji 210 mln zł.

Na konferencji był obecny także Szynkowski vel Sęk, jednak nie było Wróblewskiego, który o wydarzeniu nie wiedział. Kilka godzin później Wróblewski poinformował na Twitterze, że on także przyczynił się do uzyskania dotacji na budowę szpitala.

Emilewicz: Udało mi się osiągnąć najlepszy wynik

Zdaniem Gazety Wyborczej, szanse Emilewicz na otrzymanie „jedynki” na liście spadły po objęciu przez Wróblewskiego funkcji szefa PiS w Poznaniu.

Emilewicz jest obecnie wiceministrem funduszy i polityki regionalnej. Należy do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, jednak nie jest członkiem partii. Ponadto, w 2019 r. startowała do Sejmu z listy PiS jako działaczka Porozumienia Jarosława Gowina.

Przypomnijmy, że ugrupowanie opuściło Zjednoczoną Prawicę w sierpniu 2021 r., jednak Emilewicz pozostała w jej szeregach.

– Na dziś naprawdę nie chciałabym spekulować. Poznań na pewno będzie miał dobrą, mocną listę (...) Identyfikuję się ze wszystkimi wartościami i celami obozu Zjednoczonej Prawicy. Kandydaci, którzy niekoniecznie mają legitymację partyjną, mogą być wartością dodaną (...) Cztery lata temu PiS postawiło na mnie. Udało mi się osiągnąć najlepszy wynik dla poznańskiego PiS po Zycie Gilowskiej. Myślę, że był to dobry wybór i tak był oceniany – skomentowała Emilewicz w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Czytaj też:
Premier Morawiecki zdradzi, z jakiego okręgu wystartuje. Wiemy, z kim się zmierzy w wyborach
Czytaj też:
Odbudowa Ukrainy. Jadwiga Emilewicz zdradziła ważny termin