Skandaliczne słowa Putina. Mówił o pochodzeniu Zełenskiego

Skandaliczne słowa Putina. Mówił o pochodzeniu Zełenskiego

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło:PAP/EPA / Mikhael Klimentyev
Władimir Putin po raz kolejny skomentował żydowskie korzenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Rosji stwierdził, że „etniczny Żyd tuszuje gloryfikację nazizmu”.

Prezydent Rosji stwierdził, że „zachodni kuratorzy postawili etnicznego Żyda na czele Ukrainy”, aby „zatuszować antyludzką istotę” współczesnej Ukrainy.

– To sprawia, że sytuacja jest wyjątkowo obrzydliwa, że etniczny Żyd tuszuje gloryfikację nazizmu i tych, którzy niegdyś przewodzili Holokaustowi na Ukrainie, a to jest zniszczenie półtora miliona ludzi. I najlepiej rozumieją to zwykli obywatele Izraela. Zobacz, co piszą w Internecie – stwierdził Putin, cytowany przez rosyjski, niezależny serwis Meduza. Prezydent Rosji nie wyjaśnił jednak, co miał na myśli, mówiąc o komentarzach w sieci.

Putin: Zełenski hańbą dla narodu żydowskiego

Z kolei w czerwcu tego roku Putin stwierdził, że „ma wielu żydowskich przyjaciół od dzieciństwa”, którzy mówią mu, że  nie jest Żydem, tylko „hańbą dla narodu żydowskiego”.

Ukraiński przywódca zareagował na komentarz o swoim pochodzeniu i wskazał, że nie do końca wie, jak na niego odpowiedzieć. – On (Putin – red.) chyba nie w pełni rozumie znaczenie własnych słów. Przepraszam, ale to drugi król antysemityzmu po Hitlerze – powiedział prezydent Ukrainy.

W obronie Zełenskiego stanął też wówczas naczelny rabin Ukrainy Mosze Azman. – Jestem dumny z prezydenta Zełenskiego, że nie uciekł i robi wszystko, aby pomóc narodowi ukraińskiemu. I nie tylko ja. Myślę, że cały świat jest z niego dumny – powiedział.

Zełenski urodził się w rodzinie ukraińskich Żydów. Jego pradziadek i trzej bracia dziadka zostali zamordowani w czasie Holokaustu.

„Historia bronią w walce ideologicznej”

We wtorek, jak podała rosyjska, państwowa agencja TASS, Putin poparł pomysł utworzenia w Rosji Narodowego Centrum Pamięci Historycznej i polecił niezwłoczne rozwiązanie wszystkich kwestii organizacyjnych i finansowych z tym związanych.

– Historia zaczęła być używana jako broń w walce ideologicznej i potrzebujemy odpowiedniego narzędzia obronnego, które będzie w stanie nie tylko odeprzeć, ale także zapobiec wszelkiego rodzaju atakom tego rodzaju – oświadczył Putin.

Czytaj też:
Putin deklaruje, że jest gotów przywrócić umowę zbożową, ale stawia warunki
Czytaj też:
Putin ma negocjować z Kim Dzong Unem. Biały Dom potwierdza

Źródło: meduza.io/TASS/Wprost.pl