Europosłowie PiS stracą immunitet? Komisja prawna PE jest za. Chodzi o „mowę nienawiści”

Europosłowie PiS stracą immunitet? Komisja prawna PE jest za. Chodzi o „mowę nienawiści”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Europosłowie PiS w PE w 2019 r.
Europosłowie PiS w PE w 2019 r. Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego opowiedziała za się uchyleniem immunitetu czterem europosłom PiS. Chodzi o zarzut nawoływania do nienawiści.

O uchylenie immunitetów wnioskował do polskiego sądu założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł, zarzucając jego autorom nawoływanie do nienawiści. „Rafał Gaweł oskarżył w procesie karnym Beatę Kempę, Patryka Jakiego, Beatę Mazurek i Tomasza Porębę o popełnienie przestępstw rasistowskich na terenie Polski. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa potwierdził, że akt oskarżenia ma podstawy prawne i zarejestrował sprawę pod sygn. akt XIV K 878/21. Proces sądowy nie mógł jednak ruszyć, bo oskarżeni pisowcy schowali się przed odpowiedzialnością karną za immunitetem” – przekazała organizacja.

Jak wyjaśniono, przedmiotem procesu karnego przeciwko wyżej wymienionym członkom PiS jest sprawa „rasistowskich treści wyprodukowanych i publikowanych na zlecenie Prawa i Sprawiedliwości podczas kampanii wyborczej do samorządów”. W nagranym spocie straszono wyborców, że uchodźcy będą gwałcić i mordować Polaków, czemu towarzyszyły nagrania zamieszek, palonych samochodów i bitych ludzi.

Europarlamentarzyści PiS „oskarżeni o mowę nienawiści”

O tym, że Komisja prawna opowiedziała się za uchyleniem immunitetów czterem europosłom z Polski poinformowała korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Patryk Jaki potwierdził, że europarlamentarzystów oskarżono o „mowę nienawiści”.

„Głosowanie przesunięto specjalnie na „po wyborach”. Za głosowały grupy z PO, PSL, Hołownią i Lewicą. Chcą nas posadzić z art. 256 KK na 3 lata więzienia i przez skazanie – zakazać kandydowania w wyborach. Za bardzo im przeszkadzamy w UE” – przekazał. Jak dodał, teraz wniosek komisji musi poprzeć cały Parlament Europejski na najbliższej sesji plenarnej, „na co oczywiście jest ogromna większość”.

twitter

Sprawa dotyczy kontrowersyjnego spotu , którego bohaterami byli uchodźcy. Materiał przedstawiał alternatywną wersję niedalekiej przyszłości, gdzie po zwycięstwie w wyborach samorządowych, imigranci przyczyniają się do wzrostu przemocy.

Czytaj też:
Zakończyło się spotkanie PiS przy Nowogrodzkiej. Zabrakło Jarosława Kaczyńskiego
Czytaj też:
Tusk spotkał się z wyborcami z rekordowej komisji. „Jest pan żyjącym polskim największym mężem stanu”