X sprostował słowa Szydło. Była premier nie daje za wygraną

X sprostował słowa Szydło. Była premier nie daje za wygraną

Była premier Beata Szydło
Była premier Beata Szydło Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz/FOTONEWS
Była premier Beata Szydło odniosła się do adnotacji, jaką portal X dodał przy jej wpisie na temat wyboru wicemarszałka Sejmu. Nie wycofała się ze swoich słów.

W poniedziałek nowo zaprzysiężeni parlamentarzyści podjęli decyzję ws. wyboru nowego marszałka Sejmu. Został nim lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Nowa większość przystąpiła też do kolejnej formalności – wyłonienia wicemarszałków. PiS wystawiło na to stanowisko Elżbietę Witek. Posłowie partii opozycyjnych nie poparli jednak kandydatury w głosowaniu.

Kandydatura Witek odrzucona. Beata Szydło nie zgadza się z decyzją X

Do decyzji odniosła się była premier Beata Szyło. Stwierdziła, że największemu klubowi parlamentarnemu „odmówiono swobodnego wyznaczenia kandydata”.

„Jak te piękne i górnolotne słowa mają się do praktyki, zobaczyliśmy niedługo potem, gdy PiS – największemu klubowi parlamentarnemu – odmówiono swobodnego wyznaczenia kandydata na wicemarszałka Sejmu" – napisała Beata Szydło. „Im więcej Hołownia i inni przyboczni Tuska mówią o demokracji, tym bardziej należy się o demokrację obawiać” – dodała.

Pod wpisem byłej premier na portalu X pojawiło się doprecyzowanie. „Klubowi PiS nie odmówiono wyznaczenia kandydata na wicemarszałka Sejmu. Klub PiS wyznaczył Elżbietę Witek. Jej kandydatura została odrzucona w głosowaniu” – brzmi adnotacja.

Beata Szydło nie zgodziła się z adnotacją fact-checkingową. Uznała, że portal X nadużywa notki społeczności, żeby atakować wpisy jej oraz innych polityków PiS. „Tak, jak pisałam we wspomnianym wpisie: PiS odmówiono w Sejmie swobodnego wyznaczenia swojego kandydata, bo natychmiast zanegowano możliwość wyboru wskazanej przez PiS osoby”– utrzymywała.

twitter

Była premier skomentowała też wypowiedź Barbary Nowackiej z KO na temat wyboru wicemarszałka. Posłanka KO wyraziła nadzieję, że PiS wystawi na kandydata „kogoś, kto nie łamie prawa”. „To Barbara Nowacka jest teraz od decydowania kto złamał prawo? To jest ta „praworządność”? Nowacka – prokurator i sąd w jednym? Co dalej, sądy kapturowe? Tradycje tam macie, czerwonej „sprawiedliwości ludowej”.

Czytaj też:
Szydło ostro oceniła Hołownię. „Jego słowa wytrzymały kilkanaście minut”
Czytaj też:
Dotkliwa porażka PiS w Sejmie. Kaczyński o „przepaści kulturowej”