Według Sasina, pacjenci zostaną przeniesieni do szpitali w woj. świętokrzyskim, lubelskim i łódzkim; w rzadkich przypadkach - do Warszawy. Chodzi przede wszystkim o wysoko specjalistyczne oddziały, których po prostu brakuje w szpitalach wokół Radomia.
"Mamy deklaracje ze szpitali warszawskich, że przybycie pacjentów z Radomia nie zakłóci funkcjonowania tych szpitali i nie spowoduje, że mieszkańcy Warszawy i okolic nie będą mieli miejsc w tych szpitalach" - powiedział Sasin. Dodał, że w większości stołecznych placówek są wolne miejsca.
"Dwa największe szpitale radomskie - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny oraz Radomski Szpital Specjalistyczny, których organem założycielskim jest prezydent Radomia, w tej chwili obsługiwane są przez szczątkową ekipę lekarską - po dwudziestu kilku lekarzy w każdym z tych szpitali" - powiedział Sasin.
Jak dodał, taka sytuacja powoduje, iż możliwe jest zapewnienie opieki lekarskiej wszystkim pacjentom, jednak nie jest możliwe przyjmowanie nowych.
"Dyrektorzy obu szpitali zwrócili się do mnie z wnioskiem o czasowe zawieszenie funkcjonowania tych szpitali. Te wnioski oczywiście uzyskają pozytywną odpowiedź, ponieważ z tego co dzisiaj zobaczyłem nie ma rzeczywiście możliwości funkcjonowania tych szpitali w pełnym zakresie" - powiedział wojewoda.
Sasin powiedział, że do trzeciego szpitala - psychiatrycznego - w którym wcześniej lekarze złożyli wypowiedzenia, zgłosili się inni. "Nie ma żadnej potrzeby ewakuacji szpitala psychiatrycznego w Radomiu" - zapewnił.
W poniedziałek rano do pracy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu stawiło się tylko 25 lekarzy; podobna sytuacja jest w dwóch pozostałych radomskich lecznicach. W niedzielę o północy minął termin wypowiedzeń ponad 250 lekarzy z trzech radomskich lecznic. Obecnie w WSzS przebywa około 530 pacjentów, w RSS jest 400 chorych. W szpitalu psychiatrycznym opiekę nad prawie 600 pacjentami ma zapewnić 13 lekarzy.pap, ss, ab