Niepewna przyszłość ochroniarzy prezesa PiS. Hołownia zabrał głos

Niepewna przyszłość ochroniarzy prezesa PiS. Hołownia zabrał głos

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło:PAP / Marcin Obara
Szymon Hołownia odniósł się do ochroniarzy Jarosława Kaczyńskiego. – Jeżeli ktoś wnosi broń na teren Sejmu, musi to być służba, nad którą państwo ma pełną kontrolę – oświadczył marszałek Sejmu. Rzecznik PiS zaprzeczył, że ochroniarze są uzbrojeni w Sejmie.

W środę, 29 listopada, premier Mateusz Morawiecki spotkał się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Przedmiotem rozmów polityków były przede wszystkim plany Sejmu związane z procesem powoływania rządu.

Kiedy Morawiecki wygłosi expose?

Po spotkaniu Morawiecki ujawnił, kiedy można spodziewać się wygłoszenia przez niego expose, po którym nastąpi głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu. Zgodnie z przewidywaniami, powinno to nastąpić w pierwszej połowie grudnia.

– Rozmawialiśmy kiedy będzie expose, kiedy będzie przedstawiony cały program naszego rządu. Powiedziałem Szymonowi Hołowni, że chciałbym, aby było to 11 grudnia o godzinie 10. Marszałek zgodził się na takie rozwiązanie – oświadczył w rozmowie z dziennikarzami szef rządu.

Hołownia o wnoszeniu broni do Sejmu

Z dziennikarzami spotkał się także marszałek Sejmu. Oprócz zrelacjonowania przebiegu spotkania, odniósł się on także do kwestii ochroniarzy prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Polityka od lat strzeże firma Grom Group, założona przez byłych komandosów Gromu. Hołownia już wcześniej zapowiedział, że ochroniarze Kaczyńskiego nie będą mogli wejść do budynku Sejmu, gdyż mają być wyposażeni w broń.

– Jeżeli ktoś wnosi broń na teren Sejmu, musi to być służba, nad którą państwo ma pełną kontrolę i jest w stanie prześwietlić funkcjonariusza tej służby, a nie prywatna osoba działająca w sektorze działalności gospodarczej. Chcemy doposażyć w kompetencje Straż Marszałkowską, by to ona była gospodarzem bezpieczeństwa na terenie Sejmu – powiedział Hołownia.

Bochenek: Ochrona nie wchodzi na teren Sejmu z bronią

Należy dodać, że w ubiegłym tygodniu rzecznik PiS Rafał Bochenek zdementował zarzuty marszałka Sejmu. Tłumaczył, że ochroniarze Kaczyńskiego nie wnoszą broni do Sejmu, a ich obecność była uzgadniania ze Strażą Marszałkowską.

– Ochrona pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego nie wchodzi na teren Sejmu z bronią. To kłamstwo i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Co więcej, osoby towarzyszące panu premierowi Kaczyńskiemu podlegają kontroli pirotechnicznej, bezpieczeństwa, tak jak każda osoba przekraczająca próg budynków sejmowych – oświadczył Bochenek.

Czytaj też:
Expose Morawieckiego i Tuska w tym samym dniu? Hołownia ujawnił szczegóły
Czytaj też:
Komisje śledcze nie uwiną się w pół roku? Posłanka PiS ujawniła powody

Źródło: TVN24, wPolityce.pl