Awantura o TVP. RMN uznała uchwały ministra za „nieistniejące”

Awantura o TVP. RMN uznała uchwały ministra za „nieistniejące”

Krzysztof Czabański
Krzysztof Czabański Źródło:Wikimedia Commons
Rada Mediów Narodowych zareagowała na odwołanie przez ministra władz mediów publicznych. W opublikowanym oświadczeniu odmówiono mocy prawnej przyjętym uchwałom.

W środę 20 grudnia odbyło się pilne posiedzenie Rady Mediów Narodowych. Jej szef Krzysztof Czabański ogłosił następnie przyjęte przez RMN stanowisko, a treść dokumentu opublikowała Interia. Autorzy tekstu ostrzegają, że osoby uczestniczące w „bezprawnym zamachu na media publiczne” powinny liczyć się z „surowymi konsekwencjami na podstawie przepisów Kodeksu Karnego”.

RMN o swoich wyłącznych kompetencjach

„Wyłączne kompetencje do powoływania i odwoływania składów osobowych organów jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej przysługują Radzie Mediów Narodowych” – przypomniano w piśmie. Problem w tym, że obecna władza nie uznaje w ogóle Rady Mediów Narodowych, ponieważ została ona uznana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnegto z grudnia 2016 roku za niekonstytucyjny organ.

„Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100 proc. akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek” – brzmiała uchwała ministra kultury.

RMN powołuje się na wyrok TK sprzed kilku dni

„Przepisy Kodeksu Spółek Handlowych stosuje się do spółek mediów publicznych tylko w zakresie nieunormowanym w ustawie o radiofonii i telewizji (art. 26 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji) oraz w ustawie o Polskiej Agencji Prasowej (art. 5 ustawy o Polskiej Agencji Prasowej). Kompetencje do kształtowania składów osobowych zostały w tych aktach prawnych wyraźnie zastrzeżone dla Rady Mediów Narodowych (art. 27 i 28 ustawy o radiofonii i telewizji oraz art. 8 i 9 ustawy o Polskiej Agencji Prasowej), a więc z wyłączeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego” – podkreślono z kolei w stanowisku RMN.

Dodatkowo powołano się na zabezpieczenie TK z 14 grudnia. „Uchwały Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego zostały podjęte wbrew postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 14 grudnia 2023 r., który zobowiązał Skarb Państwa do powstrzymania się od czynności zmierzających do likwidacji spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz dokonywania zmiany w ich zarządach”.

Na ten temat wypowiedzieli się już jednak prawnicy, którzy podnosili, że według Kodeksu Postępowania Cywilnego sąd może skierować nakazy i zakazy w trybie zabezpieczenia tylko wobec stron postępowania, a według wniosku uczestnikami tego postępowania są tylko Sejm i Prokurator Generalny – nie Skarb Państwa i nie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Czytaj też:
Paweł Płuska w siedzibie TVP. Robert Bąkiewicz stwierdził, że „udaremniono próbę przejęcia”
Czytaj też:
Kaczyński rozczarowany biernością prezydenta Dudy: Wierzymy, że pewnego dnia zmieni zdanie

Opracował:
Źródło: Interia.pl