Politycy komentują zarzuty dla Piotra W. Kaczyński nie skojarzył od razu byłego wiceszefa MSZ

Politycy komentują zarzuty dla Piotra W. Kaczyński nie skojarzył od razu byłego wiceszefa MSZ

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Flickr / PiS
Dziennikarz TVN24 próbował uzyskać komentarz od Jarosława Kaczyńskiego w sprawie zatrzymania Piotra W. Prezes PiS najpierw nie skojarzył, o kogo chodzi, a potem przerwał swoją wypowiedź w pół zdania.

W czwartek, 17 stycznia, CBA zatrzymało na polecenie Prokuratury Krajowej Piotra W., byłego wiceszefa MSZ w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego.

Jakie zarzuty usłyszał Piotr W?

Prokuratura przedstawiła Piotrowi W. zarzuty dotyczące tzw. afery wizowej. Chodzi o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę oraz udostępnienie informacji osobie nieuprawnionej, co jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Podejrzany nie przyznaje się do winy. Skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.

Przypomnijmy, że aferą wizową określono proceder płatnej protekcji w związku z przyspieszaniem procedur wizowych. Warto zaznaczyć, że łapówki nie były wręczane za przyznanie wizy przez naszego konsula, ale za przyspieszenie procedury przez zewnętrznego pośrednika.

Przerwany komentarz Kaczyńskiego

Tuż po pojawieniu się doniesień o zatrzymaniu Piotra W. telewizja TVN24 zwróciła się do polityków z prośbą o komentarz „na gorąco”. Odpowiedzi były udzielane w sejmowym korytarzu, tuż po zakończeniu obrad Sejmu.

– Piotr W. został zatrzymany, były wiceminister w waszym rządzie. Ma zarzuty prokuratorskie. Jest pan zaskoczony? – zapytał dziennikarz prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. – Nie wiem, kto to jest – odparł Kaczyński.

Następnie dziennikarz wyjaśnił, że chodzi o byłego wiceministra spraw zagranicznych. – Czy jestem zaskoczony? Nie ukrywam, że do chwili, gdy miałem jakąś wiedzę na ten temat… – urwał Kaczyński. Rozmowa nie została dokończona, gdyż prezes przeszedł w jej trakcie do miejsca, gdzie Straż Marszałkowska nie dopuszcza dziennikarzy.

Budka: Machina obejmowała praktycznie wszystkie gałęzie

Głos w sprawie zatrzymania Piotra W. zabrał minister aktywów państwowych Borys Budka. Jego zdaniem, należy spodziewać się kolejnych zatrzymań osób, które były związane z poprzednim rządem.

– Bo ta machina, o której mówił dzisiaj pan premier Donald Tusk, obejmowała praktycznie wszystkie gałęzie, za które PiS był odpowiedzialny. Afera wizowa to jedna z afer. Niestety, bardzo źle działo się również w kluczowych spółkach Skarbu Państwa. O tym będziemy mówić w najbliższym czasie i myślę, że PiS-owscy funkcjonariusze nie mogą spać spokojnie – powiedział Budka.

Czarnek: Zszedł ze stanowiska przed końcem kadencji

Były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zwrócił uwagę, że premier Mateusz Morawiecki zdymisjonował Piotra W. pod koniec sierpnia, gdy tylko nadeszły informacje od CBA o możliwych nieprawidłowościach.

– Jak został zatrzymany, to pewnie ma jakieś zarzuty. Dlatego właśnie zszedł ze stanowiska wcześniej, niż przed końcem kadencji. Taka była nasza decyzja. Nie jestem zaskoczony. Powtarzam raz jeszcze, gdybyśmy byli nieroztropni, to byłby na stanowisku do samego końca. Nie był – skwitował Czarnek.

Natomiast były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak uciął rozmowę na ten temat. – Nie znam Piotra W. – oświadczył Błaszczak.

Czytaj też:
Były wiceszef MSZ Piotr W. zatrzymany. Usłyszał zarzuty
Czytaj też:
Spięcie posła PiS z reporterem TVN24. „Kiedyś nazwałem pana kanalią”