Sąd rozpatrzył zażalenie obrońcy Kamińskiego. Opublikowano uzasadnienie

Sąd rozpatrzył zażalenie obrońcy Kamińskiego. Opublikowano uzasadnienie

Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński i Andrzej Duda
Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński i Andrzej Duda Źródło:X / Kancelaria Premiera, Marek Borawski/KPRP
„Wobec wydania przez prezydenta RP w dniu 23 stycznia 2024 r. postanowienia o zastosowaniu prawa łaski sąd postanowił umorzyć w całości postępowanie wykonawcze” – czytamy.

Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował się w całości umorzyć postępowanie prowadzone wobec Mariusza Kamińskiego – donosi Wirtualna Polska. Postępowanie dotyczyło wykonania przez polityka prawomocnego wyroku dwóch lat pozbawienia wolności.

Decyzja ws. umorzenia postępowania, w którego sprawie zażalenie składali zarówno obrońca Mariusza Kamińskiego, jak i Prokuratura Okręgowa w Warszawie, zapadła 29 stycznia w XI Wydziale Penitencjarnym i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych Sądu Okręgowego w Warszawie.

Sąd opublikował uzasadnienie decyzji

Sędzia Janusz Włodarczyk decyzję uzasadnia następująco: „Wobec wydania przez prezydenta RP w dniu 23 stycznia 2024 r. postanowienia o zastosowaniu prawa łaski sąd postanowił umorzyć w całości postępowanie wykonawcze dotyczące wykonania wobec skazanego Mariusza Kamińskiego prawomocnego wyroku”.

Decyzja ostatecznie kończy postępowanie dotyczące wykonania prawomocnego wyroku ws. nadużycia władzy przez Mariusza Kamińskiego przy tzw. aferze gruntowej z dnia 20 grudnia ub.r., który zapadł w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Wówczas tydzień po wyroku obrońca polityka złożył do wniosek o umorzenie postępowania karnego. Dzień później taki wniosek poszerzony o wstrzymanie wykonania kary złożył również zastępca prokuratora okręgowego w Warszawie.

Wnioski rozpatrzył 8 stycznia Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia i zdecydował się na ich nieuwzględnienie zarządzając doprowadzenie do aresztu zarówno Mariusza Kamińskiego, jak i drugiego skazanego polityka Macieja Wąsika.

Ułaskawienie zakończyło wykonywanie wyroku

Politycy do aresztów trafili dwa dni później. Spędzili w nich dwa tygodnie. Wyszli po ogłoszeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę decyzji o ich ułaskawieniu.

„Decyzja prezydenta dotyczy całej treści prawomocnego wyroku oraz dodatkowo prawo łaski obejmuje zatarcie skazania. W tej sytuacji, jeszcze przed rozpoznaniem wniesionych środków odwoławczych w sprawie, wystąpiła niepodważalna przesłanka w postaci zastosowanego prawa łaski, wyłączająca postępowanie wykonawcze” – przypomniał w uzasadnieniu sąd.

Czytaj też:
Decyzja Andrzeja Dudy podzieliła Polaków. Najnowszy sondaż rozwiewa wątpliwości
Czytaj też:
Sejm chce, by Kamiński i Wąsik oddali pieniądze. Jest oficjalny komunikat Kancelarii

Źródło: Wirtualna Polska