Kierwiński o pozostałościach po PiS. Sprawdził, czy w resorcie nie ma podsłuchów

Kierwiński o pozostałościach po PiS. Sprawdził, czy w resorcie nie ma podsłuchów

Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/ FOTONEWS
Marcin Kierwiński przyznał, że w pierwszym dniu urzędowania sprawdził, czy w MSWiA nie ma podsłuchów. W „Gościu Poranka” TVP Info skomentował też przepychanki, do których doszło pod Sejmem.

W czwartek, 8 lutego Marcin Kierwiński wziął udział w programie „Gość Poranka” TVP Info. Na antenie przyznał, że w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wciąż widoczne są pozostałości po ośmiu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Kierwiński o „zabawach” PiS

– Widać bałagan, widać to polityczne zatrudnienie, widać w ogóle taką manierę do skrajnego upolityczniania wszystkiego – powiedział. Zdradził również, że w pierwszym dniu jego urzędowania funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa przeszukali resort, sprawdzając, czy nie zamontowano w nim podsłuchów. – Nic takiego nie było – poinformował.

Kierwiński przekazał jednak, że poprzedni pracownicy w ostatnich dniach przed przekazaniem ministerstwa mieli zmieniać wystrój, prawdopodobnie podmieniając obrazy. – Traktujmy to raczej jako takie zabawy i fanaberie ludzi, którzy stracili władzę i wiedzą, że tej władzy długo nie odzyskają – dodał. Zapewnił również, że ufa swojemu zespołowi i jest przekonany o ich zaangażowaniu w przeciwdziałanie „niespodziewanym minom”.

Szef MSWiA ocenił plan Kaczyńskiego

Minister spraw wewnętrznych i administracji odniósł się także do nieudanej próby wprowadzenia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do Sejmu, a także związanym z nią przepychankom przed gmachem. – Te wczorajsze obrazki, obrazki, w których posłowie przepychają się ze Strażą Marszałkowską, grożą Strażnikom Marszałkowskim, to jest żenada – stwierdził.

Podkreślił również, że zarówno Szymon Hołownia, jak i funkcjonariusze publiczni powinni złożyć w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. Zapytany o dążenia Jarosława Kaczyńskiego stwierdził, że prezes PiS „nie ma żadnego pomysłu na Polskę”. – Jego jedynym pomysłem jest anarchia, bezprawie, bałagan i cały czas chce Polskę pogrążać w tym bałaganie. Nie uda mu się to – zapewnił.

Czytaj też:
Macierewicz powiedział to do funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej. Kancelaria Sejmu reaguje
Czytaj też:
Spór na Nowogrodzkiej. Plan wobec Kamińskiego i Wąsika miał być inny?

Źródło: TVP Info