Chcieli uczcić pamięć Nawalnego. Ponad 100 osób zostało zatrzymanych w Rosji

Chcieli uczcić pamięć Nawalnego. Ponad 100 osób zostało zatrzymanych w Rosji

Ludzie oddają hołd Nawalnemu w Petersburgu
Ludzie oddają hołd Nawalnemu w Petersburgu Źródło:PAP/EPA / Anatoly Maltsev
Po śmierci Aleksieja Nawalnego w kilku miastach w Rosji odbyło się demonstracje upamiętniające opozycjonistę. Rosyjska policja zatrzymała ponad 100 osób, w tym co najmniej 64 demonstrantów po akcji składania kwiatów w Petersburgu.

W piątek po południu świat obiegła wiadomość o śmierci rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego w rosyjskiej koloni karnej. Jak podaje rosyjska służba więzienna Nawalny po piątkowym spacerze „źle się poczuł” i „niemal natychmiast stracił przytomność”. Zgodnie z oficjalnymi komunikatami, rosyjscy lekarze mieli spędzić ponad pół godziny próbując reanimować Nawalnego.

Śmierć Nawalnego. Zatrzymania protestujących w Rosji

W związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego na ulice wielu europejskich miast wyszli protestujący. Protest miały też miejsce w Rosji. Rosjanie składali kwiaty pod pomnikami ofiar represji politycznych w kilku rosyjskich miastach.

Rosyjski portal OWD-Info poinformował, że ponad 100 osób zostało zatrzymanych podczas akcji upamiętniających Aleksieja Nawalnego. Zatrzymania miały miejsce w ośmiu miastach: Moskwie (co najmniej 11 zatrzymanych), Petersburgu (co najmniej 64 zatrzymane osoby), Niżnym Nowogrodzie (co najmniej 15 zatrzymanych)Krasnodarze, Twerze, Taganrogu, Rostowie nad Donem i Murmańsku.

Wcześniej niezależne rosyjskie media informowały, że w Petersburgu policja rozpędziła protestujących. Zatrzymano ponad 20 z nich, w tym dziennikarkę portalu „Nowaja Gazieta”.

Aleksiej Nawalny nie żyje. Jego żona zabrała głos ws. Władimira Putina

Śmierć Nawalnego chwilę po tym, jak informacja się pojawiła, skomentowała publicznie jego żona. Julia Nawalna brała udział w Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.

– Nie wiem, czy wierzyć, czy nie, w te straszne wiadomości, które otrzymujemy tylko ze źródeł rządowych. Wszyscy wiecie, że nie możemy wierzyć Putinowi i jego rządowi. Oni ciągle kłamią – oceniła Nawalna. – Jeśli to prawda, to chcę, aby Putin i wszyscy wokół niego, jego przyjaciele i rząd wiedzieli, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za to, co zrobili naszemu krajowi, mojej rodzinie i mężowi. Zostaną postawieni przed sądem – dodała żona rosyjskiego opozycjonisty.

Nawalna zapewniła, że „ten dzień wkrótce nadejdzie”. – I chcę wezwać całą światową społeczność, wszystkich na tej sali, ludzi na całym świecie, abyśmy wszyscy zjednoczyli się i pokonali to zło, pokonali przerażający reżim w Rosji – mówiła dalej. Nawalna podsumowała, że „rosyjski reżim i Putin muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za wszystkie przerażające rzeczy, które zrobili Rosji w ostatnich latach”.

Czytaj też:
Śmierć Nawalnego. Protest przed rosyjską ambasadą w Warszawie
Czytaj też:
Nawalny wygłosił przesłanie na wypadek śmierci. „Jeśli mnie zabiją...”

Opracował:
Źródło: OWD-Info / Kommiersant