Do wypadku doszło w Kazimierzu Dolnym, w Wąwozie Korzeniowym. Na szkolną wycieczkę ok. 40 uczniów i opiekunów spadła gałąź z pobliskiego drzewa.
Na miejsce zdarzenia przybyły dwie karetki pogotowania. Wezwano również helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Służby zabrały do szpitala trzy poszkodowane osoby, których życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wypadek w Kazimierzu Dolnym. Na szkolną wycieczką spadła gałąź
Do wypadku z udziałem warszawskich uczniów doszło około godziny 10. W rozmowie z TVN 24 informacje o zdarzeniu przekazał nadkomisarz Andrzej Fijołek – dwoje dzieci zostało rannych, hospitalizowana jest opiekunka.
Ujawniono, że w wycieczce do wąwozu brali udział uczniowie w wieku 12-15 lat.
TVN 24 rozmawiał z kapitanem Emilem Głogowskim z Państwowej Straży Pożarnej w Puławach, który poinformował, że odniesione obrażenia są lekkie i dotyczą kończyn dolnych. Przypuszczał skręcenia lub złamania. Dodał, że życiu żadnej z trzech poszkodowanych osób nie zagraża niebezpieczeństwo.
Służby wyjaśnią okoliczności wypadku. Trzy osoby poszkodowane
Miejsce niebezpiecznego zdarzenia zabezpieczono, a uczniów i nauczycieli ewakuowano. Uczestnikom wyprawy udzielono wsparcia psychologicznego oraz doraźnej pomocy. Są transportowani do Kazimierza Dolnego, po wcześniejszym zapewnieniu im schronienia.
Nie są znane przyczyny oderwania się gałęzi. Kapitan Głogowski ze PSP przekazał, że w momencie wypadku pogoda była stabilna. Nie jest wykluczone, że gałąź była osłabiona w wyniku wcześniej występujących wichur.
Wyjaśnieniem okoliczności wypadku zajmie się policja. Zbada, czy gałąź spadła na uczniów w wyniku silnego wiatru.
Kazimierz Dolny i okolice mogą poszczycić się imponującą siecią wąwozów, której gęstość wynosi nawet 11 km na km2. Najpopularniejszym miejscem tego typu jest Korzeniowy Dół.
Czytaj też:
Polska kraina kusi atrakcjami. To największe tego typu skupisko w EuropieCzytaj też:
Kiedyś sanatorium, dziś hotel w sercu uzdrowiska. To tylko 1,5 godziny drogi z Warszawy