Nigdy dotąd w badaniach prowadzonych przez instytut Forsa współrządzący Niemcami socjaldemokraci nie mieli tak złych notowań.
Według sondażu, sporządzonego na zlecenie tygodnika "Stern" i telewizji RTL, spadły też notowania szefa SPD Kurta Becka: do 13 procent z 14 procent tydzień temu.
Popularna pozostaje zaś kanclerz Niemiec Angela Merkel, którą popiera 57 procent wyborców. Jej ugrupowanie, Unia Chrześcijańsko Demokratyczna (CDU), cieszy się 38-procentowym poparciem.
Z pozostałych głównych niemieckich partii najlepsze notowania ma postkomunistyczna Lewica - 14 procent. Zielonych popiera 11 procent, a liberalną FDP - 10 procent wyborców.
Niskie notowania SPD to efekt ostatnich problemów wewnętrznych w ugrupowaniu, spowodowanych próbami nawiązania współpracy z Lewicą na poziomie władz krajowych w landzie Hesja. Do niedawna kierownictwo partii wykluczało współpracę z postkomunistami, jednak w ostatnich dniach Kurt Beck dał politykom w landach wolną rękę w tej sprawie, co podważyło jego wiarygodność.
Według tego samego sondażu 65 procent z 2501 przepytanych przez Forsę respondentów nie widzi żadnego usprawiedliwienia dla polityka, który nie dotrzymuje danego słowa. Jedna trzecia badanych dopuszcza możliwość złamania obietnicy w wyjątkowych przypadkach.
pap, ss