Torebki foliowe do Sejmu

Torebki foliowe do Sejmu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Powstał obywatelski projekt ustawy w sprawie darmowych toreb foliowych rozdawanych w supermarketach. "Jeśli trafi do Sejmu, będę walczył o jej przyjęcie" - deklaruje w rozmowie z „Dziennikiem” szef sejmowej komisji środowiska Marek Kuchciński.
"Unijne dyrektywy zobowiązują nas, byśmy do 2010 r. zmniejszyli ilość odpadów komunalnych w porównaniu z latami 90. aż o 20 proc. Foliowe torebki są więc częścią tego problemu" - mówi  Kuchciński.
Rocznie Polacy zużywają 10 mld foliówek, co stanowi 5 tys. ton śmieci. Torby rozkładają się nawet tysiąc lat. Samorządy chcą więc wprowadzenia zakazu rozdawania jednorazówek w sklepach. 20 miast zawiązało komitet, który opracował w tym celu tzw. obywatelski projekt ustawy. Lokalne władze argumentują, że konieczność płacenia za torebki skutecznie zniechęciłaby nas do tak chętnego z nich korzystania i zachęciła do kupna trwałych ekologicznych toreb, które mogą nam służyć nawet kilka lat.
Przepustką do tego, by społeczny projekt ustawy trafił pod obrady Sejmu, jest zebranie pod nim 100 tys. podpisów - na razie jest ich ponad 23 tys. Czas mija 28 czerwca. "Jeśli się nie uda, członkowie mojej komisji zgłoszą ten projekt jako poselski" - mówi Kuchciński. "Nie boimy się lobbystów dbających o interesy producentów sztucznych opakowań" - zapewnia.
A ci już dają o sobie znać. Wiceszefowa komisji Elżbieta Łukacijewska (PO) mówi, że napisał do niej prawnik reprezentujący producentów opakowań jednorazowych i zasygnalizował, że lobby to będzie walczyło o swoje interesy.