Zgodnie z ordynacją wyborczą do Parlamentu Europejskiego opuszczony w trakcie kadencji mandat może objąć osoba, która w eurowyborach startowała z tej samej listy wyborczej, w tym samym okręgu i zdobyła kolejno największą liczbę głosów. Kandydat może zrzec się pierwszeństwa do obsadzenia mandatu na rzecz kolejnej uprawnionej osoby z tej samej listy.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2004 roku Geremek i Wielowieyski startowali z warszawskiej listy Unii Wolności. Geremek uzyskał wówczas ponad 114 tys. głosów, a Wielowieyski blisko 2,5 tys. Trzecie miejsce na liście UW w tym okręgu zajął Wiktor Jędrzejewski (1723 głosy).
"Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, wszystko rozstrzygnie się w najbliższych 2 - 3 dniach" - powiedział Wielowieyski pytany, czy zdecyduje się objąć mandat po Geremku.
Andrzej Wielowieyski, z wykształcenia prawnik, w latach PRL - działacz opozycji demokratycznej. Jako kandydat Komitetu Obywatelskiego "Solidarność" zdobył mandat senatora w Senacie I kadencji (pełnił wówczas stanowisko wicemarszałka izby). W kolejnych latach - od 1991 do 2001 roku - był posłem Sejmu I, II i III kadencji (z list Unii Demokratycznej, a później Unii Wolności). W latach 2001 - 2005 ponownie zasiadał w Senacie.
Geremek zginął w niedzielę w wypadku samochodowym w okolicach miejscowości Lubień koło Nowego Tomyśla (Wielkopolska). Miał 76 lat.
nd, pap