Warszawa: próba generalna defilady

Warszawa: próba generalna defilady

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. P. Kula Źródło:PAP
Zaplanowaną na piątek defiladę z okazji święta Wojska Polskiego poprzedziła w czwartek nad ranem w centrum stolicy jej wielka "próba generalna" - żołnierzy i ciężkiego sprzętu. Lotnictwo nie brało w niej udziału.

Tegoroczna defilada przejdzie trasą dłuższą niż poprzednia: rozpocznie się na pl. Trzech Krzyży, a zakończy na ul. Sobieskiego. Trybuna honorowa stanęła przy Belwederze. Defiladę przyjmować będzie m.in. Zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent Lech Kaczyński. W czasie próby na trybunie stali m.in. szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszek Gągor i dowódca wojsk lądowych gen. Waldemar Skrzypczak.

Przed próbą przygotowania obserwował szef MON Bogdan Klich. "Mam nadzieję, że wnioski które dowódcy wyciągną z próby generalnej pomogą sprawnie przeprowadzić całą defiladę. Osobiście mam największe obawy przed pogodą, ona wojska nie przepłoszy ale może sprawić, że mniej osób zobaczy defiladę" - powiedział minister.

W czwartek w nocy w takt muzyki w alejach Ujazdowskich maszerowały kolumny żołnierzy ze sztandarami - w ochronnych pokrowcach, a także, w trosce o sztandary historyczne, z ich atrapami - kocami przymocowanymi do "drzewców". Byli żołnierze ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych i wojsk specjalnych, a także goście z zagranicy.

Po ulicach przejechały m.in. nowe wersje samochodów Skorpion, bojowe wozy piechoty (BWP) i czterokołowce, za nimi wolno sunęły m.in. transportery Rosomak oraz czołgi PT-91 Twardy i Leopardy 2A4. Zaprezentowano także wyrzutnie Konkurs i bezpilotowe środki rozpoznania Orbiter.

W czasie nocnej próby nie było "elementu powietrznego" defilady, który w piątek zaprezentuje się w sile 40 maszyn. Próbne loty ćwiczono wcześniej w Mińsku Mazowieckim. Jeśli dopisze pogoda na paradzie zobaczyć będzie można samoloty wielozadaniowe F-16 w ugrupowaniu z MIG-29 i Su-22, transportowe AN-26 i C-295 CASA oraz szkolno-bojowe TS-11. i śmigłowce.

Mimo późnej pory - między drugą i czwartą rano - próbę obserwowała duża grupa osób - warszawiaków i turystów.

pap, keb