Lech Wałęsa nie wyklucza udziału w tegorocznych obchodach 29. rocznicy powstania Solidarności. - Jeszcze nie podjąłem decyzji w tej sprawie. Zastanawiam się jednak, bo powinniśmy budować zgodę - stwierdził były prezydent. Na udział Wałęsy w obchodach liczy przewodniczący NSZZ Solidarność Janusz Śniadek. Oczekuje też przeprosin od Lecha i Jarosława Kaczyńskich.
Wałęsa uważa, że prezydent Kaczyński i jego brat, lider PiS-u "nie mają wyboru" i muszą go przeprosić "ponieważ narozrabiali". Były prezydent nie powiedział jednak za co konkretnie mieliby go przeprosić bracia Kaczyńscy. - Kaczyńscy puścili bąka i trzeba przewietrzyć tę atmosferę - stwierdził Wałęsa. Nie wiadomo też, czy Wałęsa uzależnia udział w tegorocznych obchodach organizowanych w Gdańsku od przeprosin Kaczyńskich.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podkreśla, że chciałby, aby w obchodach 29. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych 31 sierpnia w Gdańsku, uczestniczyli Lech Kaczyński i Lech Wałęsa. - Obchody powinny wyglądać przyzwoicie, prezydenci powinni być na nich obecni, a nie obrzucać się nawzajem błotem - mówi Śniadek. Śniadek przypomniał, że Wałęsa co roku otrzymuje zaproszenie od Solidarności, ale z niego nie korzysta. Mimo to w planie uroczystości przewidziano czas na wystąpienie byłego prezydenta.PAP, arb