Minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski otrzymał w Wiedniu honorowy medal "Pro meritis" ("Za zasługi") Wspólnoty Obozowej Mauthausen.
Odznaczenie to przyznano mu za wieloletnią pracę na rzecz dokumentowania zbrodni hitlerowskich i przezwyciężania ich następstw.
W przemówieniu podczas uroczystości Bartoszewski przypomniał, że jego pierwsza niemieckojęzyczna publikacja ukazała się w latach. 60 w czasopiśmie wiedeńskiej gminy żydowskiej "Gemeinde". Podkreślił, że zbrodnie nazistowskie na Żydach były wyjątkowe i nigdy nie wolno ich zapomnieć. "Tylko ofiary mogą żądać prawa do zapomnienia" - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Przypomniał jednocześnie, że ofiarami nazistów byli nie tylko Żydzi. "Nie mogę także zapomnieć tego, co stało się z polską elitą czy Cyganami" - zaznaczył. Ze względu na swe rozległe następstwa zbrodnie narodowosocjalistyczne są "częścią autentycznej historii Europy". Ich poznanie stanowi warunek "zbliżenia i pojednania" - podkreślił minister.
em, pap
W przemówieniu podczas uroczystości Bartoszewski przypomniał, że jego pierwsza niemieckojęzyczna publikacja ukazała się w latach. 60 w czasopiśmie wiedeńskiej gminy żydowskiej "Gemeinde". Podkreślił, że zbrodnie nazistowskie na Żydach były wyjątkowe i nigdy nie wolno ich zapomnieć. "Tylko ofiary mogą żądać prawa do zapomnienia" - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Przypomniał jednocześnie, że ofiarami nazistów byli nie tylko Żydzi. "Nie mogę także zapomnieć tego, co stało się z polską elitą czy Cyganami" - zaznaczył. Ze względu na swe rozległe następstwa zbrodnie narodowosocjalistyczne są "częścią autentycznej historii Europy". Ich poznanie stanowi warunek "zbliżenia i pojednania" - podkreślił minister.
em, pap