Siwiec może być spokojny o immunitet

Siwiec może być spokojny o immunitet

Dodano:   /  Zmieniono: 
Eurodeputowani Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego jednomyślnie odrzucili w poniedziałek wniosek o uchylenie immunitetu europosła SLD Marka Siwca, oskarżanego w Polsce z powództwa prywatnego o obrazę uczuć religijnych - poinformował członek tej komisji, europoseł Tadeusz Zwiefka z PO. Komisja podjęła decyzję jednomyślnie. Teraz raport w tej sprawie, z rekomendacją odrzucenia wniosku, trafi pod głosowanie na sesji plenarnej PE.
Zwiefka tłumaczył, że decyzja komisji była podyktowana dwukrotnym odmówieniem przez polską prokuraturę wszczęcia postępowania z oskarżenia publicznego przeciwko Siwcowi. Ponadto zgodnie z polskim prawem sprawa uległa przedawnieniu. Sprawozdawca w przyjętym raporcie uznał też, że powód kierował się względami politycznymi. Wniosek wynikał z chęci "zaszkodzenia działalności Marka Siwca jako posła do Parlamentu Europejskiego" - czytamy w przyjętym przez komisję raporcie.

Drwiny z papieża

Wniosek o uchylenie immunitetu Siwca został skierowany do PE w 2006 roku za pośrednictwem zastępcy prokuratora generalnego RP. Dotyczy on sprawy z 1997 roku, kiedy Siwiec był szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Siwiec został oskarżony w Polsce o obrazę uczuć religijnych. Oskarżyciel Jerzy Pietrowicz stwierdził, że Siwiec, który 17 września 1997 r. na lądowisku w Ostrzeszowie po wyjściu z helikoptera uczynił znak krzyża i ucałował ziemię, ośmieszał gesty papieża Jana Pawła II, a poprzez nadużycie znaku krzyża obraził uczucia religijne polskich katolików, za co polski kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura nie widzi problemu

Prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia postępowania z oskarżenia publicznego. 9 kwietnia 2004 prokurator w Ostrzeszowie zamknął śledztwo, stwierdzając brak podstaw do wszczęcia postępowania z oskarżenia publicznego, a we wrześniu 2004 prokurator rejonowy w Kaliszu podtrzymał tę decyzję. W październiku 2004 wnioskodawca, czyli Jerzy Pietrowicz, wytoczył sprawę z oskarżenia prywatnego. PE - jak tłumaczył PAP Zwiefka - zajął się sprawą tylko dlatego, że wniosek o uchylenie immunitetu złożył w 2006 roku Zbigniew Ziobro - ówczesny prokurator generalny.

PAP, arb