Premier Ukrainy do Putina: zapomnijmy o Juszczence

Premier Ukrainy do Putina: zapomnijmy o Juszczence

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. A.Jagielak /Wprost) 
Premier Rosji Władimir Putin oświadczył, że liczy na to, że relacje jego kraju z Ukrainą będą konstruktywne i że strony zdołają odbudować współpracę gospodarczą. Putin powiedział to przyjmując w swojej rezydencji w Nowo-Ogariowie koło Moskwy nowego ukraińskiego premiera Mykołę Azarowa, który przebywał z roboczą wizytą w Rosji. - Zapomnijmy o tym, co miało miejsce w ostatnich pięciu latach i rozpocznijmy wszystko od nowa, uwzględniając bogate doświadczenia naszych relacji - zaproponował Azarow.
Szef rosyjskiego rządu uznał za "dobry znak" to, że Azarow za cel swojej pierwszej podróży zagranicznej wybrał Moskwę. Azarow ze swej strony zadeklarował, że celem Ukrainy jest przywrócenie pełnowymiarowych stosunków z Rosją. Zapewnił również, że w jego kraju stworzono już po temu niezbędne warunki polityczne.

Szczegóły rozmów Putina z Azarowem nie są na razie znane. Wiadomo tylko, że ich głównym tematem była współpraca w sferze gazowej. Przed spotkaniem z rosyjskim premierem szef rządu Ukrainy konferował z prezesem Gazpromu Aleksiejem Millerem. Ukraina zabiega o obniżenie ceny gazu sprowadzanego z Rosji. Zdaniem Kijowa, nie powinna ona być o wiele wyższa od tej, jaką płaci Białoruś. Ukraina płaci obecnie 305 dolarów za 1000 metrów sześciennych surowca. Od II kwartału cena ta wzrośnie do 320 USD. Natomiast Mińsk kupuje rosyjski gaz za 168 dolarów, a od kwietnie będzie kupował za 180 USD. W zamian za obniżenie ceny gazowego paliwa Kijów proponuje Moskwie utworzenie trójstronnego - razem z Unią Europejską - konsorcjum do zarządzania ukraińską siecią przesyłu gazu oraz szerszy dostęp do odbiorców końcowych na Ukrainie. 

Putin poinformował, że Rosja uważa kontrakty gazowe z Ukrainą za wyważone, jednak podejmie z Kijowem negocjacje na temat gazu, w tym obniżenia jego ceny. Rosyjski premier przekazał także, iż Moskwa pozytywnie ocenia koncepcję utworzenia konsorcjum do zarządzania siecią przesyłu gazu na Ukrainie i gotowa jest inwestować w jej modernizację. - Gotowi jesteśmy nad tym pracować. Realizujemy projekty South Stream (Gazociąg Południowy) i Nord Stream (Gazociąg Północny). Zmniejsza to nasze zainteresowanie udziałem w konsorcjum, jednak ono wciąż jest. Jeśli koncepcja zostanie konstruktywnie sformułowana, to będziemy gotowi wyłożyć środki - powiedział Putin.

Z kolei Azarow oznajmił, że Ukraina gwarantuje opłacenie marcowych dostaw rosyjskiego gazu w terminie, tj. do 7 kwietnia, choć nie uważa warunków kontraktu Gazpromu z ukraińskim Naftohazem za sprawiedliwe. Zapewnił również, że nie proponował oddania Rosji kontroli nad ukraińskimi gazociągami.

PAP, arb