Rosyjska milicja zidentyfikowała jedną z kobiet, które przeprowadziły samobójczy zamach w moskiewski metrze. Była to Dżennet Abdurachmanowa, 17-letnia wdowa po dagestańskim rebeliancie, podaje dziennik „Kommiersant”. Najprawdopodobniej chciała pomścić męża zabitego przez rosyjskie służby.
Abdurachmanowa była żoną islamskiego separatysty Umalata Magomedowa, który zginął w grudniu ubiegłego roku podczas operacji rosyjskich sił specjalnych.
Swojego przyszłego męża poznała, gdy jako 16-latka nawiązała kontakt z rebeliantami za pomocą internetu.
Zdaniem policji Abdurachmanowa przeprowadzila pierwszy z dwóch zamachów w moskiewskim metrze. Zdetonowała ładunek na stacji metra „Łubianka", zabijając ponad 12 osób.
Tożsamość drugiej terrorystki na razie nie jest jeszcze ustalona. Milicja przypuszcza, że była to Czeczenka Marha Ustarhanowa.
Swojego przyszłego męża poznała, gdy jako 16-latka nawiązała kontakt z rebeliantami za pomocą internetu.
Zdaniem policji Abdurachmanowa przeprowadzila pierwszy z dwóch zamachów w moskiewskim metrze. Zdetonowała ładunek na stacji metra „Łubianka", zabijając ponad 12 osób.
Tożsamość drugiej terrorystki na razie nie jest jeszcze ustalona. Milicja przypuszcza, że była to Czeczenka Marha Ustarhanowa.