Szef MON broni misji NATO. - Sojusz robi wszystko, aby przełom nastąpił. Ten plan, który przedstawił gen. McCrystal w zeszłym roku, i który został przyjęty przez Sojusz Północnoatlantycki, więcej przez całą misję AICF, w której przecież uczestniczy 40 kilka państw, także kraje spoza Sojuszu Północnoatlantyckiego, ten plan jest realizowany - tłumaczy. Stwierdza również, że z talibami NATO rozmawiać nie będzie.
Zdaniem Klicha wypowiedź Kozieja jest jego prywatnym zdaniem i w związku z tym nie ma wpływu na morale polskich żołnierzy. - To jest pogląd autorski pana gen. Kozieja, w obecnie toczącej się w Polsce dyskusji na temat tego co w przyszłości z naszą misją w Afganistanie, każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy, nawet jeżeli są one skrajne i ekstrawaganckie - tłumaczy. - Nie rozpatrywałbym tego w tych kategoriach szkodliwości. Toczy się w tej chwili poważna dyskusja, nie tylko w Polsce, ale też w NATO, co zrobić w przyszłości z misją natowską, a u nas – co zrobić z misją Polską w Afganistanie i każdy pogląd może być w tej dyskusji wyrażany i każdy powinien być brany pod uwagę. - dodaje.
Minister chce, zaprojektowania harmonogramu misji. - W ramach tego polskiego głosu musi być zaakcentowane przede wszystkim to, że oczekujemy stworzenia kalendarza przekazywania poszczególnych prowincji w ręce Afgańczyków - zaznacza.
PP / Radio Zet