Sikorski: Kaczyński szkodzi polityce zagranicznej

Sikorski: Kaczyński szkodzi polityce zagranicznej

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot.: Wprost / Adam Jagielak 
Jako "niepotrzebną i szkodliwą" ocenił w poniedziałek szef MSZ Radosław Sikorski niedzielną wypowiedź kandydata PiS na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział, że o sprawach Polaków na Białorusi chciałby rozmawiać z prezydentem Rosji.

Kaczyński, podczas niedzielnej debaty telewizyjnej z kandydatem PO Bronisławem Komorowskim, zadeklarował, że o problemach Polaków na Białorusi, jako głowa państwa, porozmawiałby z  prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. - To wielki problem. Musimy chronić Polaków za granicą. A w tej chwili tymi Polakami, którzy wymagają najdalej idącej ochrony są Polacy na Białorusi. To jest sprawa, o której warto rozmawiać także z Moskwą. Jeżeli będziemy mieli tutaj (w Polsce - red.) prezydenta Miedwiediewa, a ja będę prezydentem, to z całą pewnością tę kwestię postawię - mówił Kaczyński.

Sikorski ocenił w poniedziałkowej rozmowie z TVP Info, że wypowiedź ta to  "ewidentny błąd i zaprzeczenie krytyki PiS wobec rządu". - W debacie prezes Kaczyński atakował rząd za minimalizm, a jednocześnie wyrwało mu się jakieś takie "quasi-mocarstwowe" dogadywanie się z Rosją ponad głowami Białorusi, czyli robienie dokładnie tego, czego my sobie nie życzymy, gdy robi się nam -  powiedział szef MSZ.

Poza tym - w jego opinii - koncepcja, o której mówił prezes PiS, jest nierealistyczna. "Rosja nie ma tak głębokich wpływów, by mówić (prezydentowi Białorusi Alaksandrowi) Łukaszence, co ma robić w Grodnie, a co ma robić w Iwieńcu. Rosja sama ma kłopoty czy trudne relacje z Białorusią" - powiedział Sikorski. "Wydaje mi się, że to było niepotrzebne" - dodał.Minister podkreślił, że paradygmatem polskiej polityki zagranicznej jest umacnianie niepodległości Białorusi.

- Byłem bardzo energicznie krytykowany przez PiS za dialog z Białorusią, bo Białoruś nie jest demokracją. Ale chcemy, żeby Białoruś była niepodległa. Demokracja jest tym kolejnym postulatem, więc wydaje mi się, że to była niepotrzebna i szkodliwa wypowiedź - ocenił Sikorski.

PP / PAP