W czwartek do biura prezydenta Mahmuda Abbasa w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu przybyło dwóch przedstawicieli egipskiego rządu, których celem było spotkanie z palestyńskim przywódcą i namówienie Palestyny do wznowienia rozmów pokojowych z Izraelem.
Wysoki rangą przedstawiciel palestyńskiego rządu Jibril Rajub powiedział agencji prasowej AFP, że egipski minister spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit i szef egipskiego wywiadu Omr Suleiman rozmawiali z Mahmudem Abbasem na temat prowadzonych przez Stany Zjednoczone zabiegów o wznowienie tkwiącego w martwym punkcie dialogu pokojowego, a także pojednania rządu Abbasa z palestyńskimi ruchami Fatah i Hamas.
- Ta wizyta jest przesłaniem do palestyńskich przywódców potwierdzającym wsparcie ze strony egipskich liderów, a także przesłaniem do międzynarodowej społeczności i Izraela pokazującym, że teraz kolej na izraelski krok - powiedział Rajub dodając, że na spotkaniu przedyskutowano możliwe palestyńskie, arabskie i międzynarodowe rozwiązania mające wpłynąć na zaprzestanie przez Izrael budowy na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Bezpośrednie rozmowy Izraela z Palestyną po 10-miesięcznej przerwie zostały wznowione we wrześniu, ale w październiku znów zostały zerwane ponieważ Izrael powrócił do budowy osiedli na palestyńskim terytorium. Arabscy ministrowie spraw wewnętrznych dali Waszyngtonowi czas na poprawienie sytuacji do listopada, ale dotychczas Amerykanie nie byli w stanie wiele zrobić w kwestii wznowienia pokojowego dialogu.
AFP, kk
- Ta wizyta jest przesłaniem do palestyńskich przywódców potwierdzającym wsparcie ze strony egipskich liderów, a także przesłaniem do międzynarodowej społeczności i Izraela pokazującym, że teraz kolej na izraelski krok - powiedział Rajub dodając, że na spotkaniu przedyskutowano możliwe palestyńskie, arabskie i międzynarodowe rozwiązania mające wpłynąć na zaprzestanie przez Izrael budowy na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Bezpośrednie rozmowy Izraela z Palestyną po 10-miesięcznej przerwie zostały wznowione we wrześniu, ale w październiku znów zostały zerwane ponieważ Izrael powrócił do budowy osiedli na palestyńskim terytorium. Arabscy ministrowie spraw wewnętrznych dali Waszyngtonowi czas na poprawienie sytuacji do listopada, ale dotychczas Amerykanie nie byli w stanie wiele zrobić w kwestii wznowienia pokojowego dialogu.
AFP, kk