Napieralski chce więcej podatków

Napieralski chce więcej podatków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Napieralski, fot. Wprost 
- Olbrzymie korporacje, olbrzymie firmy, banki, instytucje finansowe prowadzą wielkie międzynarodowe transakcje. Często ich nie kontrolujemy – mówił w piątek Grzegorz Napieralski, lider SLD. Według niego, podatek od transakcji finansowych zapobiegałby nadużyciom ze strony wielkich instytucji oraz dałby duże wpływy do budżetu państwa.
W opinii lidera SLD, kryzys finansowy nie powinien być powodem do cięcia wydatków społecznych. – Szukajmy różnych rozwiązań – radził poseł. Napieralski zaproponował, by wprowadzić podatek od transakcji finansowych w wysokości 5 proc. – Dałby poczucie bezpieczeństwa i sprawiedliwości, że nie tylko my płacimy podatki, ale również wielkie instytucje, które obracają ogromnymi pieniędzmi – uzasadnił Napieralski.

Szef Sojuszu martwił się, że w Parlamencie Europejskim nie ma entuzjazmu wobec jego pomysłu. – Wczoraj usłyszałem niepokojące informacje, że debatę na temat tego podatku w PE blokuje Janusz Lewandowski, nasz komisarz (ds. budżetu - red.) – powiedział szef SLD. Napieralski dodał, że wprowadzenie w życie jego propozycji będzie priorytetem, kiedy socjaliści przejmą kierownictwo w Parlamencie Europejskim.

Lider SLD odniósł się także do przyszłości Unii Europejskiej. – Kryzys osłabił strukturalnie Unię – stwierdził poseł. Dodał, że to z tego powodu odrzuca się "najważniejszą ideę działania wspólnoty", czyli solidarność. Napieralski wyraził zdanie, że Polska mogłaby być liderem debaty na rzecz większej integracji europejskiej. - Mamy do tego potencjał, ale nie pracujemy nad wizją Europy, którą moglibyśmy zaproponować – stwierdził z żalem lider SLD.

mb, TOK FM