O Kabajewej zrobiło się głośno na początku 2008 roku, gdy gazeta "Moskowskij Korriespondient" zamieściła wywiad z pewnym organizatorem uroczystości weselnych w Petersburgu, który twierdził, że wynajęto go do zorganizowania ceremonii ślubnej pięknej gimnastyczki z Putinem. Kabajewa i Kreml zareagowali gniewnymi dementi, a "Moskowskij Korriespondient", należący do magnata prasowego, miliardera Aleksandra Lebiediewa, szybko zniknął z rynku, z powodu "trudności finansowych".
W zeszłym roku, gdy Kabajewa urodziła syna, utrzymując w tajemnicy nazwisko ojca, w Rosji nasiliły się pogłoski, że Putin porzucił małżonkę Ludmiłę i związał się z byłą gimnastyczką. Niedawne publiczne pojawienie się Putina z małżonką wielu obserwatorów odebrało jako próbę położenia kresu plotkom. Internetowe tabloidy nie omieszkały odnotować, że na okładce "Vogue'a" Kabajewa pojawiła się w sukni od Balmaina, kosztującej 35 tysięcy dolarów.
Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!
zew, PAP