Ukraina: prokuratorzy śpiewają piosenkę złodziei

Ukraina: prokuratorzy śpiewają piosenkę złodziei

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraińscy prokuratorzy popisali się przed obywatelami... znajomością złodziejskiej przyśpiewki (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Ukraińscy internauci i media dyskutują o niefortunnym występie muzycznym byłego prokuratora generalnego Swiatosława Piskuna i obecnego zastępcy prokuratora generalnego Renata Kuzmina, którzy wykonali w telewizji... piosenkę złodziejską "Murka". Obaj panowie należą do ekipy prezydenta Wiktora Janukowycza, który w młodości był karany za rozbój i kradzież.
Piskun i Kuzmin zagrali "Murkę" w duecie fortepianowym w czasie show jednej z najbardziej popularnych stacji telewizyjnych "Inter". Za jej właściciela uważany jest magnat medialny i szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Wałerij Choroszkowski. - Sądząc po rozwoju wydarzeń, "Murka" może stać się nowym hymnem Ukrainy - oświadczył z przekąsem Mykoła Tomenko, wiceprzewodniczący ukraińskiego parlamentu z ramienia opozycyjnego Bloku byłej premier Julii Tymoszenko.

Opozycja, która określa ekipę Janukowycza mianem "rządu bandytów", narzeka na prześladowania, wymieniając wśród ich przejawów aresztowania członków rządu Tymoszenko oraz oskarżenie jej samej o defraudację pieniędzy państwowych. W związku z tymi zarzutami była premier jest stałym gościem śledczych prokuratury generalnej i ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania.

Piosenka "Murka" powstała w latach 20. ubiegłego stulecia w Odessie. Opowiada o bandzie kryminalistów, która przyjechała do tego miasta z rosyjskiego Rostowa. Zgodnie z tekstem utworu "bandzie tej przewodziła" Murka - Marusia Klimowa - która zdradziła swych kompanów organom ścigania, za co musiała zapłacić śmiercią. "Murka" znana jest także w Polsce. Wykonali ją w polskim tłumaczeniu m.in. Sława Przybylska, Stasiek Wielanek i Alosza Awdiejew.

No cóż żeby zwalczać wroga trzeba go najpierw poznać - z takiego założenia musieli wyjść ukraińscy prokuratorzy. Tylko czy od razu taką znajomością trzeba się chwalić przed całym krajem?

PAP, arb