3 osoby, w tym palestyński zamachowiec, zginęły, a 20 zostało rannych w eksplozji w centrum handlowym w żydowskim osiedlu na Zachodnim Brzegu Jordanu.
To nowy bilans przekazany przez izraelską telewizję publiczną, która podała też, że 20 osób zostało rannych, w tym 5 - ciężko. Wg przedstawiciela izraelskich służb bezpieczeństwa, był to samobójczy zamach Palestyńczyka.
Zamachu dokonano niedaleko pizzerii w osiedlu, które leży między administrowanymi przez Palestyńczyków miastami Kalkilia i Nablus.
Do zamachu przyznało się radykalne ugrupowanie Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP). Telewizja Al Dżazira podała, że LFWP poinformował też, że zamachowiec-samobójca pochodził z miasta Kalkilia na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny ogłosił niedawno, że wycofuje się z Komitetu Wykonawczego Organizacji Wyzwolenia Palestyny. LFWP zaprotestował w ten sposób po aresztowaniu przez Autonomię Palestyńską lidera ugrupowania Ahmeda Saadata.
IrP, pap
Zamachu dokonano niedaleko pizzerii w osiedlu, które leży między administrowanymi przez Palestyńczyków miastami Kalkilia i Nablus.
Do zamachu przyznało się radykalne ugrupowanie Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP). Telewizja Al Dżazira podała, że LFWP poinformował też, że zamachowiec-samobójca pochodził z miasta Kalkilia na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny ogłosił niedawno, że wycofuje się z Komitetu Wykonawczego Organizacji Wyzwolenia Palestyny. LFWP zaprotestował w ten sposób po aresztowaniu przez Autonomię Palestyńską lidera ugrupowania Ahmeda Saadata.
IrP, pap