"W Polsce tsunami nie będzie - nie porównujmy się z Japonią"

"W Polsce tsunami nie będzie - nie porównujmy się z Japonią"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Piskorski (for. WPROST) 
"Skrajna demagogia jest jedyną bronią radykalnych ekologów przeciwko faktom. Energetyka jądrowa to najbezpieczniejszy, najmniej szkodliwy dla środowiska i najtańszy spośród czystych sposobów pozyskiwania energii" – pisze na swoim blogu były prezydent Warszawy Paweł Piskorski.
Piskorski zauważa, że awaria japońskiej elektrowni atomowej Fukushima na nowo rozbudziła debatę na temat energetyki jądrowej. Dodaje, że kłopoty Japończyków stały się "pożywką" dla skrajnych ruchów ekologicznych. "Straszą nas jak bardzo niebezpieczne dla człowieka jest wytwarzanie energii w elektrowniach atomowych. Padają przy tym argumenty odwołujące się głównie do naszego strachu i emocji z pominięciem faktów" – ubolewa Piskorski.

Były prezydent Warszawy twierdzi, że to co się dzieje w Japonii, jest kolejnym potwierdzeniem faktu, że przy zastosowaniu najnowszych technologii, technologia nuklearna jest bezpiecznym źródłem energii. "Mimo ekstremalnych okoliczności doszło tam do awarii w żaden sposób nieprzypominających tego, co przed 25 laty wydarzyło się w Czarnobylu. A przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie spodziewał się w Polsce ani trzęsienia ziemi (o zbliżonej choćby skali) ani tym bardziej fal tsunami" – uważa Piskorski.

MK