Trener Chelsea Londyn Carlo Ancelotti powiedział, że jego zwolnienie z klubu na koniec sezonu nie będzie problemem. Stołeczny zespół odpadł bowiem z Ligi Mistrzów i ma minimalne szanse na obronę mistrzostwa Anglii.
- Nie znam swojej przyszłości. Myślę, że na koniec sezonu zapadnie decyzja, czy klub będzie chciał kontynuować obecną politykę, czy zdecyduje się na zmiany. Jeśli działacze nie są szczęśliwi, mogą dokonać zmian bez żadnego problemu. Również dla mnie to nie jest żaden problem - powiedział Włoch na piątkowej konferencji prasowej.
Ancelotti przyznał, że po odpadnięciu z Ligi Mistrzów (The Blues byli słabsi w ćwierćfinale od Manchesteru United i przegrali w dwumeczu 1:3) spotkał się z właścicielem klubu Romanem Abramowiczem. Nie było jednak tematu przyszłości włoskiego szkoleniowca w Chelsea.
Stołeczny zespół traci do prowadzącego Manchesteru United 11 punktów (rozegrał jednak jeden mecz mniej od Czerwonych Diabłów) i ma już znikome szanse na obronę mistrzowskiego tytułu. Przed odpadnięciem z LM, zespół pożegnał się również z Pucharem Anglii, który zdobył w poprzednim sezonie.
W najbliższej kolejce angielskiej ekstraklasy Chelsea zmierzy się na wyjeździe z West Bromwich Albion.pap, ps