Miller: nie mamy "czarnej listy stadionów"

Miller: nie mamy "czarnej listy stadionów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jerzy Miller (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Po spotkaniu z przedstawicielami klubów piłkarskich szef MSWiA Jerzy Miller podkreślił, że rolą policji jest działanie, gdy organizator traci kontrolę nad przebiegiem widowiska. - Państwo ma obowiązek wymagać przestrzegania i respektowania prawa - podkreślił minister.

Według Millera obecnie nie wszystkie firmy ochroniarskie są przygotowane do skutecznego działania. Jego zdaniem głównym celem podjętych ostatnio przez administrację państwową działań jest doprowadzenie do sytuacji, gdy na żadnym stadionie nie będzie potrzebna interwencja policji. - Do dzisiaj wymienialiśmy poglądy, teraz rozwiązania trzeba wdrożyć w życie. To zadanie organizatorów imprez, tak stanowią przepisy. Państwo ma obowiązek wymagać przestrzegania i respektowania prawa, nie można dopuszczać, aby było ono bezkarnie łamane - podkreślił Miller.

Minister zapewnił, że nie ma żadnej "czarnej listy" stadionów, które mają być zamykane. - Każdy wniosek o zamknięcie imprezy jest bardzo szczegółowo analizowany, zawsze szukane są inne możliwości rozwiązania problemu - tłumaczył. Według Millera obecnie obowiązujące przepisy powinny być skuteczne jeśli chodzi o walkę ze stadionowymi chuliganami pod warunkiem ich bezwzględnego stosowania. Nie wykluczył jednak ich nowelizacji. - Jeżeli w praktyce okaże się, że zmiany są konieczne, trzeba je będzie przeprowadzić. Jednak nie można nieudolności i zaniechania tłumaczyć tylko złym prawem - podkreślił.

Oceniając przebieg spotkania z przedstawicielami klubów szef MSWiA przyznał, że większość z uczestników rozmów potwierdziła chęć i gotowość szybkiego poprawienia sytuacji, która obecnie psuje wizerunek Polski jako organizatora finałów mistrzostw Europy w 2012 roku.

PAP, arb