Walka z przemocą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Otto Schily opowiedział się za skuteczniejszym egzekowaniem zakazu produkcji filmów wideo o treści gloryfikującej przemoc.
"Nawet produkcja takich filmów jest czynem karalnym, a nie tylko ich rozpowszechnianie. Konieczne jest więc karanie producentów" - przypomniał Schily w wywiadzie, który ukazał się we wtorkowym wydaniu "Sueddeutsche Zeitung".
Krwawa masakra w erfurckim gimnazjum wywołała w Niemczech burzliwą dyskusję na temat przyczyn agresywnych postaw wśród młodzieży oraz środków zaradczych, koniecznych do zatrzymania fali przemocy.
Usunięty ze szkoły 19-latek zastrzelił w miniony piątek 16 osób, a następnie popełnił samobójstwo.
Schily wezwał aparat ścigania do większej aktywności w walce przeciwko właścicielom wypożyczalni kaset wideo, oferującym zabronione filmy. "Życzyłbym sobie, aby prokuratura w związku z paragrafem 131 kodeksu karnego sprawdziła wypożyczalnie kaset wideo. Potrzebna jest większa liczba przeszukań, obław i konfiskat" - powiedział szef MSW.
Paragraf 131 kodeksu karnego zabrania pochwalania i bagatelizowania przemocy.
Obecnie nikt nie zajmuje się producentami - przyznał Schily. "Trzeba coś z tym zrobić. Trzeba wyrwać korzenie tego zła" - podkreślił.
Kanclerz Gerhard Schroeder zapowiedział wcześniej , że spotka się w przyszłym tygodniu z dyrektorami największych publicznych i prywatnych stacji telewizyjnych, aby zwrócić ich uwagę na zbyt dużą ilość scen przemocy pokazywanych w programach telewizyjnych.
Minister Schily opowiedział się ponownie za podniesieniem z 18 do 21 lat granicy wieku dla obywateli, ubiegających się o zakup i posiadanie broni. "W związku ze strasznymi wydarzeniami w Erfurcie należy jeszcze raz zastanowić się, jak powinna zostać rozwiązana kwestia posiadania broni przez grupę wiekową od 18 do 21 lat" - powiedział.
Schily dodał, że największe niebezpieczeństwo stanowi broń posiadana nielegalnie, a nie broń należąca do członków związków strzeleckich. Z danych MSW wynika, że niemieccy obywatele posiadają legalnie 2,3 mln sztuk broni. 15 tys. osób ma prawo nosić broń przy sobie.
Podniesienia granicy wieku dla osób posiadających broń do 21 lat, zaostrzenia kar za nielegalne posiadanie broni oraz wprowadzenie centralnego rejestru broni domaga się Związek Zawodowy Policjantów (GdP). Przewodniczący GdP - Konrad Freiberg skrytykował związki strzeleckie oraz władze landów, które blokowały do tej pory próby zaostrzenia przepisów.
nat, pap