Polski bramkarz mieszka w Norwegii od 3,5 roku. Przepisy imigracyjne umożliwiają otrzymanie obywatelstwa po siedmiu latach stałego pobytu, a w przypadku sportowców sześciu. Zdarzały się jednak przypadki „wyjątkowego" przyspieszenia procedury przyznawania obywatelstwa i pochodzący z Gambii sprinter Jaysuma Saidy Ndure otrzymał norweski paszport po czterech latach pobytu.
"Objawienie sezonu"
W latach 2008-2011 Leciejewski występował w drugoligowym Sogndal, w tym roku przeszedł do Brann, z którym posiada kontrakt do 2013 roku. Piłkarz po kilku świetnych występach, a zwłaszcza po spektakularnych obronach rzutów karnych, nazwany został przez komentatorów kanału telewizyjnego TV2 „objawieniem sezonu" i oceniany jest jako najlepszy bramkarz norweskiej ligi. W sierpniu w ćwierćfinale Pucharu Norwegii w meczu z Vikingiem Stavanger obronił trzy z czterech rzutów karnych, zapewniając swojemu klubowi awans.
Trener bramkarzy norweskiej reprezentacji Frode Grodas powiedział, że "Piotr posiada wyjątkowy instynkt i energię lecz również kilka słabych stron". - Z drugiej strony nie mamy zbyt wielu dobrych bramkarzy i kiedy sprawy z obywatelstwem się zakończą może być nam potrzebny. Zwłaszcza, że możemy stracić nasz nowy wielki talent Adama Larsena Kwaraseya na rzecz Ghany, której paszport również posiada i już zagrał w jej barwach jeden mecz towarzyski - dodał.
Król przychodzi rzadko
Leciejewski zagra w niedzielę w finale Pucharu Norwegii, w którym Brann zmierzy się z Aalesund. W loży honorowej stadionu Ullevaal w Oslo mecz będzie oglądał król Harald V w towarzystwie prezydenta UEFA Michela Platiniego. "Finał Pucharu Norwegii jest największym piłkarskim wydarzeniem w Norwegii i dla bramkarza Brann będzie wyjątkową okazją do zaprezentowania swoich umiejętności. Król nie przychodzi zbyt często na norweskie mecze, a tym bardziej nie ma na nich Platiniego" - skomentowały media.
Klub Leciejewskiego Brann Bergen trzy razy zdobył tytuł mistrza kraju (1962, 1963, 2007) oraz sześć razy puchar kraju (1923, 1925, 1972, 1976, 1982, 2004).
zew, PAP