Pentagon o Iranie: sankcje - tak, atak - nie

Pentagon o Iranie: sankcje - tak, atak - nie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pentagon (fot. US DOD) 
Szef Departamentu Obrony USA Leon Panetta ostrzegł przed "niezamierzonymi konsekwencjami" ataku na irańskie instalacje jądrowe. Jego zdaniem interwencja wojskowa w tym kraju powinna być ostatecznością.

Panetta jest zdania, że zbombardowanie irańskich ośrodków nuklearnych najwyżej o trzy lata opóźni zakończenie irańskiego programu atomowego, może mieć natomiast zupełnie "niezamierzone" skutki dla regionu i stacjonujących tam amerykańskich żołnierzy.

Szef Pentagonu radził, by zamiast używać siły, zwiększyć gospodarczą i dyplomatyczną presję na  Iran. Poinformował też, że po najnowszym raporcie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), z którego wynika, że Teheran cały czas pracuje nad stworzeniem broni jądrowej, USA omawiają ze swymi sojusznikami możliwości wprowadzenia przeciwko Iranowi kolejnych sankcji. Przeciwko takiemu rozwiązaniu są jednak dwaj stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ - Rosja i Chiny -  które dysponują prawem weta.

Raport MAEA wywołał ostre reakcje w Izraelu, który obawia się, że  może być celem ataku jądrowego ze strony Iranu. Prezydent Szimon Peres ostrzegł, że  uderzenie militarne na Iran jest obecnie bliższe niż opcja dyplomatyczna. Tymczasem władze w Teheranie cały czas zapewniają, że chcą jedynie produkować paliwo dla elektrowni atomowych i grożą zdecydowanym odwetem militarnym w przypadku ataku na irańskie ośrodki atomowe.

PAP, arb