Rozenek: Tusk spotka się z Palikotem. Ustalili to już w lutym

Rozenek: Tusk spotka się z Palikotem. Ustalili to już w lutym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. ©FOCUS/NEWSPIX / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
- Przyszłotygodniowe spotkanie Donalda Tuska z szefem Ruchu Palikota Januszem Palikotem to wynik wcześniejszych ustaleń; zdecydowano o nim w lutym na posiedzeniu klubu Ruchu, w którym uczestniczył także premier - powiedział rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek.
- Na klubie, kiedy mieliśmy spotkanie z panem premierem, pan premier Donald Tusk wyznaczył nam spotkanie z klubem na ostatni tydzień marca. Powiedział, że będzie to poprzedzone spotkaniem z przewodniczącym Palikotem. Jak rozumiem, nic się nie zmieniło, ostatni tydzień marca jest przed nami - powiedział Rozenek. Wspólne posiedzenie klubu Ruchu Palikota z szefem rządu było elementem konsultacji ws. reformy emerytalnej; premier spotykał się także z  pozostałymi klubami parlamentarnymi.

Rozenek dopytywany o wypowiedź rzecznika rządu Pawła Grasia, z której wynika, że nie wysłano oficjalnego zaproszenia dla Palikota na  spotkanie, powiedział: "Nie ma zaproszenia, bo z tego co wiem, nie  został jeszcze ustalony konkretny termin, natomiast to, że się spotykamy w przyszłym tygodniu, zostało już ustalone".

ja, PAP

Reforma emerytalna - co dalej? Szczegóły na Wprost.pl

Kwiatkowski: reforma emerytur musi być. Rozważamy przyśpieszone wybory

Grupiński: szukamy sojuszników. Ruch Palikota nas poprze

Brudziński: rozsypanie koalicji byłoby bardzo groźne dla Pawlaka

Rozenek: Ruchu Palikota nie interesują stanowiska ani koalicja

"Staruszkowie zasługują na godne potraktowanie"

PO i PSL nie dogadały się w sprawie emerytur

Kryzys w koalicji? PO szuka zastępcy dla PSL

Ruch Palikota: nie ma mowy o koalicji z Platformą

"Niech zdecydują Polacy, a nie Tusk z Pawlakiem"

Hofman: Pawlak nie może, to Palikot pomoże? Oby nie

"Pracujmy krócej". Polacy nie wierzą w reformę Tuska

"To obłuda polityków PO. Za Pawlakiem staniemy murem"

"PO nie chce zgniłych kompromisów". Będą przyspieszone wybory?

"PO nie może straszyć PSL, bo nie ma czym"