Należy to wreszcie powiedzieć otwarcie: unia walutowa jest projektem politycznym, a nie ekonomicznym. I to od czynników politycznych zależeć będzie jej przyszłość. Nie jest to wiadomość zła: spośród poprzednich unii walutowych najsolidniejsze okazały się te, które wprowadzono jako element politycznych projektów integracyjnych – szwajcarska zawiązana w roku 1850, włoska z 1861 czy niemiecka z 1873. Wszystkie w tej czy innej formie trwają do dziś. Wspólne waluty wprowadzane z pobudek gospodarczych były mniej trwałe, padając zazwyczaj ofiarą politycznych kryzysów.
Więcej możesz przeczytać w 26/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.